Małpy skaczą i tańcują a cyrk się wali…

Przez SZUAN , 26/01/2011 [22:21]

O ile niedawno jeden z polityków o powiedział działaniach rządu „Nie moje małpy, nie mój cyrk”, to ja mam troszkę inne zdanie, bo o ile małpy fatycznie należą do Premiera i Prezydenta, to ja też mieszkam w tym cholernym cyrku ! I strasznie mi się niepodobna, co w tym cyrku odwalają kierujący nim klauni !

Rosja rozmieszcza swoje rakiety w okręgu królewieckim, powtarzając jednocześnie o zagrożeniu terroryzmem i wracając pośrednio do tarczy rakietowej. Problem w tym, że tarczy nie będzie, natomiast rakiety jak najbardziej. Przeciw terrorystom zapewne…. W okresie Prezydenta Kaczyńskiego, nie do pomyślenia były jakiekolwiek żądania terytorialne ze strony Ukrainy – och , oczywiście ktoś by tam zapewne pokrzykiwał, ale reakcją byłby co najwyżej śmiech. A dziś ? Pierwsze nagłówki o tym wspominają i to w kontekście zagrożenia ! Gazociąg północny, port w Świnoujściu, gaz łupkowy – NIC, zero null. Nie znam ANI JEDNEGO działania rządu, pozwalającego w ogóle mniemać, że interesuje się tą sprawą. Pomijam Pijarowskie ble ble ble, bo z nich nic nie wynika, nic to z sobą nie niesie i niczego nie wróży na przyszłość.

Kary za emisję CO – wiecie w ogóle ile nas to będzie kosztować ? Za czyjś pomysł wprowadzenia „opłat” my i nasze dzieci zapłacimy sumy porównywalne z kilkuprocentową częścią budżetu ! Czas mija, każdy coś wie, ale jak dojdzie do płacenia to skąd niby rząd to weźmie ? Pan zapłaci, Pani zapłaci, pańska firma zapłaci… Tak trudno sobie wyobrazić, że gazociąg jamalski nagle się popsuje, a cały gaz do Europy popłynie Nord Streamem ? I

propozycja nie odrzucenia- jak się popsuł, to sorry my nie mamy kasy, może sami naprawicie ? Czy pamiętacie, że większą część kapitału na NS dali tzw. Prywatni inwestorzy, a niemałą część przez pośredników Unia Europejska ? Czy pamiętacie, że od 20 lat w Rosji nie ma ani planów ani środków planowanych nie tylko na remonty ale w ogóle na podtrzymanie technicznych możliwości infrastruktury wydobywczej i przesyłowej ? Zwyczajnie, dopóki działa nikt się nie przejmuje , problem będzie jak się popsuje i stanie. Bo nikt nie ma chęci wykładać kasy, skoro zyski są i tak dzielone.

A dla nas gazu zwyczajnie nie będzie, co najwyżej odkupimy sobie od Niemców czy Ukrainy. Bo przepraszam, ale kaktus mi na ręku wyrośnie, jeżeli ktokolwiek na świecie, uwierzy, że Rosja z powodu polskiej gospodarki cokolwiek zrobi. Po prostu nas ominie i zlekceważy wszelkie podpisane umowy. Bo co jej możemy zrobić ? Tak jak powiedział premier – trzeba być cicho, trzeba bać się wojny…

Nie tylko nie kontynuuje się,ale wręcz przeciwnie – zrywa wszelkie powiązania nawiązane i podjęte przez L.Kaczyńskiego z sąsiadami, w ramach nazwijmy to polityki jagiellońskiej. Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie zaprzeczy, że taką politykę, taką strategię buduje się latami i na lata. Kaczyński dopiero zaczynał, a dziś można powiedzieć – „pozamiatane”. Gdyby nie to, nasza tzn. Polski pozycja byłaby nieporównywalnie silniejsza. Nie do wyobrażenia były rosyjskie rakiety montowane w okręgu królewieckim – nie do wyobrażenia, aby ten fakt przechodził bez sprzeciwu i bez echa !!!

Przypomnijcie sobie , jakie podniosło się weto na sam plan połączenia kolejowego z w/w okręgiem i porównywanie do przedwojennego „korytarza”. Dziś nasz rząd bez większych emocji i w otoczce propagandy chce nam zafundować wymianę bezwizową z Królewcem. Miejscem, którzy sami Rosjanie traktują jako gniazdo mafii, zbrodni i sobiepaństwa. A przecież jesteśmy członkiem Unii – wiecie ile milionów wręcz Rosjan zacznie z tego przywileju korzystać i czym to grozi dla polaków ? A tu cisza, nic się nie dzieje…

Tak nagłośniony handel z Rosją , to dziś raptem kilka procent, a osławione zwycięstwo w zniesieniu handlu mięsem to raptem promile (ok. 30 mln zł). Za to rezygnacja z poparcia Unii w pozostałych kwestiach – to już nie głupota, to wymierne miliardy Euro, które zamiast nas zgarniają firmy właśnie unijne. W czasie kiedy my bezskutecznie kłócimy się z Unią, na własne życzenie pozostawieni sami sobie, firmy z Niemiec i Francji, a nawet z Czech i Hiszpanii handlują w majestacie unijnego parasola ochronnego.

Krótko więc podsumowując – polityka zagraniczna, polityka gospodarcza, polityka obronna i finansowa – w którym przypadku rząd Tuska i Komorowskiego POPRAWIŁ cokolwiek ? W którym to zakresie ZMIENIŁ cokolwiek na lepsze, a w którym UTRZYMAŁ cokolwiek na równie dobrym poziomie ?

Dodatkiem jest to , co można określić jako politykę wewnętrzną – prawo, , bezpieczeństwo, infrastruktura, opieka emerytalna i zdrowotna, edukacja, finanse publiczne, budżet państwa.

Jedyne co mi przychodzi na myśl, to podwyżki dla nauczycieli. Fakt, były. Ale czy naprawdę podwyżki to jest znak , że edukacja jest lepsza ? Dzieci odbierają lepsze wykształcenie ? Są mądrzejsze ? Podniósł się ranking szkół wyższych i poziom uczelni ? Jest więcej przedszkoli, szkół z dobrymi wykładowcami np. języków, mamy więcej doktorantów, profesorów, lekarzy o poziomie światowym ? Mamy więcej wynalazków, nagród, laboratoriów i patentów ?

Służba zdrowia ? Nowe pomysły, nowe podwyżki, kontrakty itp. I co ? Ludzi mniej chorują ? Szczepienia darmowe ? Mniej chorych na choroby przewlekłe ? Lepsze lekarstwa ? Lepsza opieka szpitalna i nowsze sposoby leczenia ? Mniej niezadowolonych, mniejsze kolejki , mniej niefinansowanych usług i lekarstw ? Bo ja na razie to widzę tylko mniej dodatku pogrzebowego. A i to w planach, czyli jak rząd ogłosi, może go w ogóle nie być.

I przecież tak można ciągnąć w nieskończoność. Drogi, koleje, powodzie, emerytury, podatki – cały ten wielki worek , który na swoich plecach powinien nieść prawdziwy rząd, pruje się w każdym miejscu. I tylko wylatują z niego śmieci zamiast cudów.

To tylko wielki skrót, każdy kto ma choć troszkę rozumu dopisze swoje uwagi . Zastanawia mnie tylko jedno – ile jeszcze trzeba, co musi się stać, żeby ten głupi obywatel mieszkający w tym kraju i głosujący tak jak mu sondaże pokazują zaczął w końcu myśleć ?

p.s zgodnie z nową modą- w tekście nie ma ani słowa o Smoleńsku. I niech mi ktoś zarzuci, że to pisał „pisowiec”. Takie jak wyżej przedstawiłem uwagi powinien umieć wypunktować każdy zdrowo myślący, niezależnie od opcji politycznej.

Tylko trzeba jednego – rozumu, głąby, rozumu !

Trzeba myśleć , a nie wpatrywać się w kochające oczy premiera i prezydenta !!

kelner

kelner

14 years 11 months temu

Rzeczywistość omijana przez media. Gdzie dziennikarze? na galach, wręczaniach, i przy spluwaczkach. Co do głąbów, pamiętam furmanki pełne kapuchy jadące na targowiska, widać coś z tego zostało, ...i to niemało.
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

14 years 11 months temu

Wczoraj poseł Gowin insynuował że polityka tego rządu wobec Rosji jest taka sama jak była za czasów rządów PiS tylko retoryka i język się zmieniły. Zastanawiam się czy on wierzy w to co mówi? Poseł Cymański w tym samym programie jakoś nie potrafił sobie poradzić, i prócz pacyfistycznych poz raczej niczym nie zachwycił. Biorąc dodatkowo pod uwagę język wypowiedzi rzecznika PiS z jego wczorajszym pleonazmem "okresem czasu" widać że jak długo nie powróci stara gwardia tak długo nie będzie sensownego oporu w mediach wobec wyraźnie widocznej ofensywy (patrz wczorajszy żenujący program Sekielskiego). Jeśli chodzi o reformę służby zdrowia to szuflady z ustawami jak na razie doprowadziły do pomysłu monitoringu czy pacjent nie zarejestrował się w kilku miejscach jednocześnie i przez to nie tworzy się kolejka...To tak jak odpowiedzią na stan polskich dróg jest stawianie kolejnych fotoradarów. Co do smoleńska nie wiem który idiota wymyślił dzień bez. Pozdrawiam