TAK dla Pileckiego

Przez tatarstan1 , 08/12/2009 [10:42]

Z niepokojem obserwujemy to, co się dzieje we Wrocławiu w sprawie nadania fragmentowi alei spacerowej nad staromiejską fosą we Wrocławiu imienia Rotmistrza Pileckiego. Po raz kolejny Rada Miejska przesunęła głosowanie nad stosowną uchwałą. Nie wiadomo więc, kiedy decyzja będzie podjęta - mówi się o końcu grudnia, mówi się o styczniu, a kto wie - być może jakiekolwiek decyzje zapadną jeszcze później. Wszystkie argumenty przemawiają za tym, by właśnie to miejsce miało za patrona wielkiego bohatera. Z jednej strony mieściła się katownia Gestapo, z drugiej strony Urząd Bezpieczeństwa. W pobliżu Adolf Hitler odbierał defilady. Rotmistrz patronowałby miejscu, które symbolicznie tkwi pomiędzy dwoma totalitaryzmami. Nie ma lepszego miejsca na trasę edukacyjną, która umożliwiłaby poznanie jego postaci w pełnym wymiarze. Nie ma też powodu, dla którego Rotmistrz Pilecki nie mógłby zostać upamiętniony w tym właśnie miejscu - aleja nigdy nie doczekała się własnej nazwy nawet przed wojną, kiedy określaną ją jako Promenadę. Pojawiający się pomysł, by pomnikiem Rotmistrza stał się most lub fragment obwodnicy nie jest szczęśliwy - czy kawałek choćby najwspanialszej autostrady przemówi do czyjejś wyobraźni? Zdumiewa także zaciętość, z jaką ideę Bulwaru imienia Rotmistrza Pileckiego zwalcza lokalna "Gazeta Wyborcza". Rotmistrz został uznany za jednego z sześciu najodważniejszych ludzi II Wojny Światowej. Ratował Polaków, Żydów, poświęcił wszystko dla dobra innych.Jest niezwykłym człowiekiem dla wszystkich, którzy przetrwali także dzięki niemu straszliwe piekło obozu w Auschwitz i którzy później mieli odwagę stawić czoła terrorowi komunizmu. Kiedy powstawaliśmy, chcieliśmy walczyć o naszą godność i godność naszej historii. Wrocław zasłużył swoją historią na miejsce pamięci dla tego, który na pamięć zasłużył najbardziej. Ponieważ wrocławscy radni wciąż nie chcą podjąć decyzji, my - obywatele miasta Wrocławia - podejmujemy decyzję za nich. Dla nas bulwar już ma swojego patrona. Spotkajmy się 13 grudnia nad staromiejską fosą przy placu Wolności, by w geście obywatelskiej aktywności nadać alei imię wielkiego Polaka, wielkiego Bohatera i wielkiego obrońcy tego, co najważniejsze - Rotmistrza Witolda Pileckiego. Komitet 39.09

Paweł Rybicki Ula "tatarstan1" Radziszewska PS.Po happeningu zapraszamy na spacer po bulwarze i projektowanej trasie edukacyjnej. Spacer poprowadzi pomysłodawca ścieżki przewodnik miejski Andrzej Kofluk. http://www.takdlapileckiego.pl
Bernard

Czy mozna we Wrocku zamówić tabliczki według wzoru obowiązującego w mieście z nazwą ulicy? Jeżeli tak, to moglibyście dokonać symbolicznego wkopania znaku z nazwą. To pod kradzioną willę Jaruzelskiego pewnie nie dotrzesz? Czy dasz radę? pozdrawiam
tatarstan1

Chciałam, ale nie mam jak. Tabliczki zrobimy sami :) takie jest założenie - wbijamy słup obywatelsko :)
Bernard

A z Jaruzelem szkoooda, bo wiesz, ja tam wszystkim ludziom życżę zdrowia (nawet Jaruzelskiemu), ale jakby coraz gorzej wygląda...
tatarstan1

Mieliśmy nawet pomysł na akcję pod Jaruzelem, ale nie wypali. Jestem bardziej potrzebna we Wrocku. Mamy mnóstwo roboty :/
tatarstan1

Tego własnie nie wie nikt. GW co prawda pisze, że "Pilecki wielkim bohaterem był" (!), ale że lepszy będzie most, obwodnica, nowa uliczka. I do tego dodaje, że nadanie tego imienia bulwarowi to "sprawa polityczna" (oczywiście na rzecz PiS). Wszystko jasne? :/
Nygus

Nygus

15 years 10 months temu

Dzisiaj na Salonie miał na ten temat wpis Rybitzky i zastanawiał się dlaczego Pilecki ma taki opór we Wrocławiu. Ale przecież była tez ta sprawa z Pileckim w Parlamencie EU w tym roku. Odpowiedź jest moim zdaniem ukryta w Raporcie Pileckiego. http://www.polandpolska.org/d… Kiedy się go uważnie przeczyta i przemyśli sprawę to można dojść do wniosku że ten Raport otwiera dosyć niewygodną dyskusję na temat: co z nim (Raportem) zrobiono? I ona jest niewygodna właściwie dla każdego. U nas, w zachodniej Europie, w amerykańskiej diasporze no i w końcu w samym Izraelu. Więc może jednak wygodniej wyciszyć tą postać? Bo to jest wyrzut sumienia - pod każdym względem! To jest "tylko" wielka postać dla polskiego patrioty, a kogo obchodzi polski patriota?