Jak było u Gowina? – opowiada Rafał Ziemkiewicz w klubie Ronina

Przez Blogpress , 18/12/2013 [07:47]
IMG_8556m Przegląd Tygodnia prowadził Rafał Ziemkiewicz, a towarzyszył mu Jerzy Jachowicz. Większość Przeglądu Rafał Ziemkiewicz poświęcił na odpowiedź na pytanie Józefa Orła „jak było u Gowina”. Rafał Ziemkiewicz przedstawił swoją wizję i powody poparcia dla partii Gowina – potencjalnego (wg RAZa) koalicjanta PiSu, oraz swój ogląd Prawa i Sprawiedliwości. Wydaje się, że dwuminutowy felieton Seawolfa poświęcony Gowinowi, który przypominamy poniżej, dużo celniej oddaje rzeczywistość, niż czterdziestominutowe rozważania o Gowinie Rafała Ziemkiewicza. Warto przypomnieć, że Jarosław Gowin przez lata działał w Platformie Obywatelskiej, w tej samej partii w której frontmenami byli Janusz Palikot, Stefan Niesiołowski, która zamiotła pod dywan afery, zapewniła ochronę Sawickiej, która ponosi odpowiedzialność za rozpętanie przemysłu pogardy i ponosi odpowiedzialność za przebieg śledztwa smoleńskiego. Gowin pełnił rolę ministra w rządzie Donalda Tuska, popierał i głosował zgodnie z linią partii we wszystkich kluczowych politycznych i ekonomicznych kwestiach firmując rujnujące gospodarkę poczynania ministra Rostowskiego. Według ostatnich doniesień Gowin zaprasza do swojej partii Grzegorza Schetynę (znanego m.in. z afery hazardowej), a poseł Adam Szejnfeld zalicza partię Gowina do obozu Platformy, wraz z SLD, Palikotem i PSLem. Czy „Donald Tusk używa retoryki Mussoliniego i Hitlera.”? Co publicyści sądzą o propozycji zwołania okrągłego stołu? O rotacyjnym wieszaku do zawieszania członkostwa Tomasza Kaczmarka i Adama Hofmana. O „straszliwej aferze szpiegowskiej polegającej na przetłumaczeniu na rosyjski raportu z likwidacji WSI”. O decyzji prokuratury w sprawie "polskich obozów śmierci". Oraz co Ziemkiewicz sądzi o młodych narodowcach? Czy Klub Ronina po 10 kwietnia stał się "Klubem Samurajów"? Te i inne tematy w filmie poniżej. {tym razem Przegląd Tygodnia odbył się we wtorek) Relacja: Bernard i Margotte
IMG_8539m IMG_8543m IMG_8583m IMG_8575m IMG_8551m IMG_8610m IMG_8594m IMG_8600m Więcej zdjęć: http://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72…
tumry

tumry

11 years 10 months temu

Rafał Aleksander jada za dużo grochu z kapustą, do tego tęgo zapijając. Wedle metody Zagłoby przybywa mu zatem jednego i drugiego w głowie. Oto właśnie rezultaty tego stanu rzeczy.
Domyślny avatar

Sekta: W szerszym znaczeniu grupa społeczna, którą charakteryzują: ostra izolacja świadomościowa (własna hierarchia wartości opozycyjna wobec przyjętej w środowisku zewnętrznym), zespół norm zachowania się członków, silnie akcentowana rola przywódcy - te cechy sprawiają, iż pełni ona funkcję jedynej więzi społecznej wobec swych członków, nie wolnej od przerostów lojalności i fanatyzmu. W węższym znaczeniu - niewielka grupa wyznaniowa wyodrębniona w wyniku protestu religijnego przeciwko sformalizowaniu macierzystej organizacji kościelnej. W obu znaczeniach termin sekta ma pejoratywne konotacje w języku potocznym, obdarza się nim grupy społeczne lub religijne, których ideologia jest sprzeczna z powszechną doktryną kościelną, lub sprzeczna z naukowo uzasadnionymi poglądami na funkcjonowanie społeczeństwa. Oczywiście w polemice, także politycznej, używa się różnych pojęć niekoniecznie w znaczeniu encyklopedycznym, lecz często w przenośni, lub w cudzysłowie. Jednak ewidentne przerysowanie, czy naciąganie faktów do aktualnych politycznych potrzeb graniczy ze stosowaniem nieuprawnionych, napastliwych epitetów - jest erystyką w czystej postaci. Stąd już blisko do stosowania inwektyw. Tego rodzaje praktyki nie przystoją poważnemu publicyście - niezależnie od wyznawanych przez niego politycznych poglądów. Po wypracowaniu sobie pozycji pierwszoplanowanego prawicowego i liberalnego publicysty - Ziemkiewicz zasiadł w wieży z kości słoniowej i nie angażował się w działalność partyjną, która mogłaby praktycznie spowodować pożądany rozwój społecznej sytuacji. Wydawałoby się, iż czołowy przeciwnik obowiązującej poprawności (Michnikowszczyzny) będzie dążył, by ten stan rzeczy jak najszybciej zmienić. W ułomnej, ale jednak panującej w Polsce, demokracji można to osiągnąć poprzez wygranie wyborów parlamentarnych. W tym celu rzeczywista prawica powinna się zjednoczyć - niekoniecznie w jednej partii, ale mająca w programie jeden nadrzędny cel; odsunięcie od władzy PO, która dawno odeszła od głoszonych na wstępie haseł prawicowych i liberalnych, stała się bezideową partią władzy realizującą cele po trosze socjaldemokratyczne, a przede wszystkim cele osobistych karier jej członków. Rządy koalicji przekształciły się rzeczywiście w rządy organizacji o charakterze mafijnym, a interes narodowy, czy sprawy Polek i Polaków są tylko w oficjalnych wystąpieniach, rządy tej koalicji, to upadek gospodarczy Polski, to szalejące bezrobocie, exodus młodych ludzi za pracą, to katastrofalna demografia, rekordowe zadłużenie państwa, to sprowadzenie do zera międzynarodowego znaczenia Polski. Z lektury i słuchania wystąpień RAZ-a widać, iż doskonale zdaje sobie sprawę z zagrożenia, jakie dla kraju ma dalsze trwanie tego indolentnego, przesyconego korupcją i nepotyzmem rządu. I co? Nie przekłada się to niestety na działanie w kierunku maksymalnego przyspieszenia pożądanych zmian; działa tu jakiś dziwny psychologiczny imperatyw - właściwy także dla wielu partyjnych odszczepieńców, którzy opuścili PIS i wybrali własną polityczną drogę. W programie niby wszyscy mają walkę z tym największym złem, jakim są rządy tej koalicji, ale w rzeczywistej retoryce 90% czasu i energii poświęca się zwalczaniu największej opozycyjnej partii, która też ma oczywiście w programie obalenie tej koalicji i robi wszystko w tym celu. Takie polskie piekło; nie wiem, czy działają tu osobiste ambicje, czy nadmierna pryncypialność, nadmierna wierność swoim ideałom, czy po prostu analfabetyzm w dziedzinie politycznej taktyki. Tylko drobny przykład - rezygnacja Jurka w imię przywiązania do swoich poglądów w sprawie aborcji; osłabiło to wybitnie rząd PIS i oddaliło także możliwość realizacji rozwiązań bliskich marszałkowi Jurkowi - całkowity bezsens. Bezsensowne są także ataki ze strony niektórych prominentnych członków PIS w stosunku do byłych członków tej partii. Oczywiście- Ziemkiewicza drażnią - nadmierne przywiązanie PIS do sprawy smoleńskiej i sprzeczne z liberalizmem etatystyczne i socjalne zapisy w programie tej partii. Też jestem liberałem, może bardziej zdeklarowanym niż sam JKM, jednak będę głosował na PIS, gdyż ma on na sztandarach walkę o praworządność i sprawiedliwość, a bez działającego prawa rynkowa liberalna gospodarka nie będzie działać; w sprawach gospodarczych rząd PIS (prof. Gilowska) - kierował się liberalnymi zasadami. Zresztą, jeżeli będziemy oczekiwać, aż powstanie, czy aż zbudujemy partię o programie wszechstronnie nas zadowalającym (prawicowym, republikańskim i liberalnym), która samodzielnie wygra wybory i zapewni sobie konstytucyjna większość, to możemy czekać... Nie mam nic do programu zarysowanego przez Gowina (za wyjątkiem nieprzyjaznego gestu w stosunku do PIS - zrównanie go jako wroga z PO). PR powinna szukać przyjaciół, w celu pokonania wspólnego wroga, jakim jest PO - nie wrogów. Takie wskazanie nieprzyjaciół obliczone jest oczywiście na pozyskanie członków odchodzących z tych partii, lecz jest działaniem nie przede wszystkim w interesie Polski, lecz w interesie własnego ugrupowania w interesie budowania własnej pozycji w polityce. W każdym razie nie zbliża nas do zmiany obozu władzy. Bardzo podobały mi się felietony RAZ-a, w których nie potępiał licznych odłamów "zbłąkanych owieczek" - lemingów zaindoktrynowanych przez wszechobecną propagandę rządu, namawiał wręcz do "pracy organicznej", do przekonywania szerokich rzesz Polaków zniechęconych do polityki. Szydzenie natomiast z największej opozycyjnej partii, to petryfikowanie status quo, to błąd, Panie Ziemkiewicz.
Bardzostarywyborca

Janusz40 ma całkowitą rację! Skreślam Rafałka ze swojej listy ulubionych komentatorów. Do tego PO tym, jak swego czasu publicznie PO-wiedział, że "nie przeszkadza" mu złodziejka i aferzystka mieszkaniowa Julcia Piterka - tak, ta sama, od TuSSkowatych afer PO-d dywanik i od dorsza!
Tubylczy

prędzej czy później koalicjanci się skłócą, wszyscy będą grali na siebie, i znowu nic nie wyjdzie z szansy na naprawę Polski. Dlatego cel establishmentu jest jeden, uniemożliwić samodzielne zwycięstwo PiS. Polska Razem, SP, RN, są narzędziem jego realizacji.
Braterstwo.org

Braterstwo.org

11 years 10 months temu

martwi mnie i nie rozumiem bytności u Gowina. A tłumaczenia RAZ są niewiarygodne. Trudno mi uwierzyć żeby osoba z taką wiedzą i świadomością raptem stała się tak naiwna żeby wierzyć politykom/wi. Tym bardziej że większość z nich jest na smyczy służb, układów, zależności itp. Jeżeli tak to Ziemkiewicz traci swoją wiarygodność i coś o wiele cenniejszego, niezależność. A przy okazji. Jedyna szansa dla Polski to zmiana systemu i całkowita wymiana chamolit (chamy w roli elit). A nikt z obecnego systemu jego nie zmieni bo dla wszystkich i każdego z nich najważniejsze są osobiste korzyści i dostęp do koryta. Do mafii nie wstępują uczciwi, i mafia takich nie zatrudnia. Tak samo do partii. Tylko całkowita wymiana i nowy sejm może zmienić system, tylko zmiana systemu stwarza szansę na rzeczywiste zmiany w Polsce. Wiara i propagowanie innych możliwości jest kłamstwem, manipulowaniem lub wielką naiwnością.
Domyślny avatar

kmicic

11 years 10 months temu

... panie Ziemkiewicz. O jedną sektę za daleko. Myślę, że zawiódł pan wielu przyzwoitych ludzi. Na kiepskiego konia pan POstawił.
Domyślny avatar

nikto

11 years 10 months temu

przed rokiem wypocił z siebie twierdzenie:"Polacy nie potrafią dbać o swój interes narodowy, bo rządy polskie nie dbały i nie dbają o interes narodowy. Polacy muszą tu uczyć się od Rosjan i Niemców i ich naśladować." Link:http://komitetnarodowy.pl/kan… NRD-fan damy stasi-Gowin zdaniem Rafy ma być ukochanym idolem polactwa. Doba i ponad 4tysiące odsłon. Niekoniecznie tyleż sprowadzonych na manowce jednoRAZowym wejściem gwiazdy słowa. Tu nie warto nawet zaglądać do życiorysu. Wikipedia podaje typowo buraczany:Urodził się i działa na prawicy.
tumry

tumry

11 years 10 months temu

Fanem Stasi 'nikto' jest nie Gowin a herr Donald Donaldowicz. Ostatecznie to on otrzymał Oscara na całokształt.
Domyślny avatar

nikto

11 years 10 months temu

Rozwijając Polacy powinni się uczyć od Niemców rządzonych przez enerdowską agentkę uwielbianą przez kundla, wielbionego swego czasu przez obiekt promowany ustami RAZowca. DDR-kundel-wyrzutek Środkowe słowo przełożyłem z języka kaszubskiego, a skrajne zostawiłem w narzeczach rodzimych. Pozdrawiam - to tłumacząc wprost z lokalnego
tumry

tumry

11 years 10 months temu

Problem polega na tym 'nikto', że my nie potrzebujemy tłumacza. To co się tutaj pisze samo się tłumaczy. I nie jest to 'ni to, ni owo'.
Domyślny avatar

nikto

11 years 10 months temu

Dodane przez tumry w odpowiedzi na

翻譯至中文的名副其實中英對照​聖經,亦能幫助讀者達至讀聖經、學語文的目標。未接​觸過聖經的朋友學習英語之餘,透過清晰易懂的譯文認識聖​經;外國的朋友也能透過這個譯本學習 譯文認
Domyślny avatar

Mętne tłumaczenie--RAZ mędzi