Ta komputerowa wizualizacja została zaprezentowania w dniu 10 lutego 2012 roku na posiedzeniu Zespołu Parlamentarnego ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy Smoleńskiej.
Pierwsza uwaga: potrzebna jest wtyczka, którą bardzo łatwo zainstalować.
Druga uwaga: ma pewne wymagania sprzętowe, być może chodzi o kartę graficzną, bo na moim starym laptopie tekstury nieprawidłowo się wyświetlają i wszystko chodzi zbyt wolno. Ale to szczegół.
Wizualizacja, choć uproszczona, pozwala zapoznać się z ułożeniem poszczególnych części samolotu względem siebie. Można także obejrzeć zdjęcia z miejsca tragedii pokazujące te elementy. Bardzo mi tego dotąd brakowało.
Myślę, że podobna symulacja powinna się ukazać już rok temu, ale rozumiem, że jej przygotowanie wymaga czasu i pracy i dogrania szczegółów. Widać, że zespół zebrał bardzo ciekawe i w części nie publikowane dotąd zdjęcia.
Chodząc po wirtualnym terenie tragedii trochę brakowało mi odejścia, żeby z dalszej perspektywy spojrzeć na szczątki samolotu, gdyż program nie puszcza dalej niż na kilka kroków od szczątków.
Wydaje mi się, że była mowa o tym, że będzie można tą prezentację ściągnąć na komputer, a nie widzę takiej możliwości.
W każdym razie polecam odwiedzenie strony :
http://smolenskzespol.sejm.gov.pl/Na stronie http://smolenskzespol.sejm.gov.pl/
jest już dostępna od wczoraj interaktywna wizualizacja miejsca katastrofy smoleńskiej.
Ta komputerowa wizualizacja została zaprezentowania w dniu 10 lutego 2012 roku na posiedzeniu Zespołu Parlamentarnego ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy Smoleńskiej.
Pierwsza uwaga: potrzebna jest wtyczka, którą bardzo łatwo zainstalować.
Druga uwaga: ma pewne wymagania sprzętowe, być może chodzi o kartę graficzną, bo na moim starym laptopie tekstury nieprawidłowo się wyświetlają i wszystko chodzi zbyt wolno. Ale to szczegół.
Wizualizacja, choć uproszczona, pozwala zapoznać się z ułożeniem poszczególnych części samolotu względem siebie. Można także obejrzeć zdjęcia z miejsca tragedii pokazujące te elementy. Bardzo mi tego dotąd brakowało.
Myślę, że podobna symulacja powinna się ukazać już rok temu, ale rozumiem, że jej przygotowanie wymaga czasu i pracy i dogrania szczegółów. Widać, że zespół zebrał bardzo ciekawe i w części nie publikowane dotąd zdjęcia.
Chodząc po wirtualnym terenie tragedii trochę brakowało mi odejścia, żeby z dalszej perspektywy spojrzeć na szczątki samolotu, gdyż program nie puszcza dalej niż na kilka kroków od szczątków.
Wydaje mi się, że była mowa o tym, że będzie można tą prezentację ściągnąć na komputer, a nie widzę takiej możliwości.
W każdym razie polecam odwiedzenie strony :
http://smolenskzespol.sejm.gov.pl/
Ta komputerowa wizualizacja została zaprezentowania w dniu 10 lutego 2012 roku na posiedzeniu Zespołu Parlamentarnego ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy Smoleńskiej.
Pierwsza uwaga: potrzebna jest wtyczka, którą bardzo łatwo zainstalować.
Druga uwaga: ma pewne wymagania sprzętowe, być może chodzi o kartę graficzną, bo na moim starym laptopie tekstury nieprawidłowo się wyświetlają i wszystko chodzi zbyt wolno. Ale to szczegół.
Wizualizacja, choć uproszczona, pozwala zapoznać się z ułożeniem poszczególnych części samolotu względem siebie. Można także obejrzeć zdjęcia z miejsca tragedii pokazujące te elementy. Bardzo mi tego dotąd brakowało.
Myślę, że podobna symulacja powinna się ukazać już rok temu, ale rozumiem, że jej przygotowanie wymaga czasu i pracy i dogrania szczegółów. Widać, że zespół zebrał bardzo ciekawe i w części nie publikowane dotąd zdjęcia.
Chodząc po wirtualnym terenie tragedii trochę brakowało mi odejścia, żeby z dalszej perspektywy spojrzeć na szczątki samolotu, gdyż program nie puszcza dalej niż na kilka kroków od szczątków.
Wydaje mi się, że była mowa o tym, że będzie można tą prezentację ściągnąć na komputer, a nie widzę takiej możliwości.
W każdym razie polecam odwiedzenie strony :
http://smolenskzespol.sejm.gov.pl/- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 1675 widoków
Świetnie zrobiona ta prezentacja
to przypomina grę komputerową
Podstawowy cel tej
@Margotte
Dzięki
@Świetna wizualizacja
Właściwie nie udało się chyba ustalić co się paliło
@Andrzejek2010