Ogromna manifestacja poparcia dla Orbana

Przez kelner , 21/01/2012 [21:36]

Kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset tysięcy ludzi zaprzecza temu, co podawały „polskie służby dziennikarskie”. Ewa Stankiewicz Jan Pospieszalski wzięli udział w tej manifestacji. Są pierwsze wrażenia. Pytani, dlaczego popierają rząd Orbana, Węgrzy odpowiadają, że Orban przywrócił im godność. Były transparenty: Dziękujemy Polakom, dziękujemy Litwinom. …a tu? tefałeny, polsaty i publiczne psubraty – cichosza, preferują Miłosza. W polsacie niusem dzisiaj był Goebels, użyty przez J.Kaczyńskiego dla porównania z obecną propagandą. Wiadomość przedstawiona agresywnie i natarczywie przez młokosów na dyżurze. Cieszy się dusza, kiedy sprawiedliwość rusza, tak jak tam, na Węgrzech.

http://wpolityce.pl/artykuly/21870-ewa-stankiewic…

http://niezalezna.pl/22163-tysiace-wegrow-w-marsz…

Bernard

Oglądałem Wiadomości TVP - cisza. Ktoś dał znać, że w Faktach TVN zero, na TVN24 zero. Muszę sprawdzić, jak było parę tygodni temu gdy demonstrację urządzał człowiek który Węgry wpędził w tarapaty - czyli Gyurcsány. Byliśmy dzisiaj pod węgierską ambasadą. Będzie relacja (z przyczyn technicznych nieco opóźniona). PS Cisza też na portalach takich jak Onet. pozdrawiam
Domyślny avatar

Tego prawidłowego kierunku musimy się trzymać.Budapeszt-Warszawa wspólna sprawa!
Margotte

jestem pod wrażeniem tego polityka. Jest konsekwentny w tym co robi, stanowczy i nie bał się zadrzeć z wielkimi tego świata czyli finansjerą, która czerpie zyski, okradając kraj. Na pewno jest mu ciężko. Dlatego szkoda, że mamy taki rząd jaki mamy, bo gdybyśmy mieli inny, to wtedy razem by było łatwiej toczyć ten bój, oba kraje by się wspierały, może dołączyłyby też inne? Wiele reform przeprowadzonych przez Węgry było trudnych, ale służyły walce z korupcją. I chodziło o to, żeby ludzie pracowali (tam był też problem z małą ilością podatników, no i wielką liczba kredytobiorców). Lewactwo oczywiście protestuje, bo mu się nie podobają konserwatywne rozwiązania, ale trzeba robić swoje. Mam nadzieję, że Orban się nie ugnie. Gdyby udało się im go obalić, to będzie to źle wróżyło naszej sprawie i przyszłości Polski. Ale skala tej manifestacji na szczęście nieco uspokaja te obawy. Węgrzy wciąż są za Orbanem.