Kryzysowe Expose czyli co rząd zamierza zabrać i komu

Przez Margotte , 19/11/2011 [10:00]
W naszym Dzienniku krótkie podsumowanie expose Donalda Tuska czyli co rząd zamierza zabrać i komu. - Podwyżka kosztów pracy - podniesienie składki rentowej o 2 punkty procentowe - Stopniowe zwiększanie wieku emerytalnego - o 7 lat dla kobiet i o 2 lata dla mężczyzn - Wprowadzenie pełnej rachunkowości w rolnictwie - Rolnicy posiadający gospodarstwa od 6 do 15 hektarów zapłacą składkę na ubezpieczenie zdrowotne w wysokości połowy składki, jaką płacą prowadzący działalność gospodarczą, zaś posiadający gospodarstwa powyżej 15 hektarów - równowartość 100 proc. tej składki - Ograniczenie ulgi na dzieci i becikowego dla najzamożniejszych, zwiększenie o 50 proc. tej ulgi na trzecie i każde kolejne dziecko - Wprowadzenie kwotowej waloryzacji emerytur i rent - Ograniczenie przywilejów emerytalnych m.in. służb mundurowych, górników (z wyjątkiem tych, którzy pracują na dole) i prokuratorów - Likwidacja kościelnego funduszu emerytalnego - Podwyżka dla policjantów i żołnierzy - od lipca przyszłego roku o 300 zł i możliwość powtórzenia takiej podwyżki w połowie kadencji - Likwidacja ulgi internetowej - Likwidacja możliwości korzystania przez twórców z 50 proc. kosztów uzyskania przychodów w odniesieniu do dochodów powyżej 85 tys. złotych rocznie - Uniemożliwienie omijania płacenia podatku Belki m.in. od zysków z lokat bankowych Źródło: Nasz Dziennik ---------------------------------------------------- Co z tego wynika dla mnie? Otóż co najmniej dwukrotnie uderzy to we mnie, osobę, która dużo nie zarabia, a stara się skorzystać z tego, z czego może, nawet jeśli są to małe pieniądze. Co we mnie uderzy? Likwidacja ulgi internetowej - korzystam z tego od kilku lat i dzięki temu nie muszę nic oddawać fiskusowi. Druga rzecz to lokata bankowa. Przy tak niskim oprocentowaniu ROR, korzystanie z lokaty, która omija podatek Belki to rozsądne rozwiązanie. PKO BP wprowadził takie właśnie możliwości i od jakiegoś czasu z tego korzystałam. Jak rozumiem, to się skończy. Bank i rząd zdziera z takich drobnych ciułaczy jak ja, których jest najwięcej. Ci możni i tak sobie poradzą. Doszłoby do tego, że jeszcze trzeci punkt uderzyłby we mnie, ale "na szczęście" moje dochody są tak niskie, że nie obejmie mnie "likwidacja możliwości korzystania przez twórców z 50 proc. kosztów uzyskania przychodów w odniesieniu do dochodów powyżej 85 tys. złotych rocznie". Ale w wielu twórców to uderzy. Mam nadzieję, że w tych celebrytów, którzy tak gorliwie popierali rząd Tuska.
malyy5

malyy5

13 years 10 months temu

Ten rząd nie ma racji bytu,wydaje mi się że JK miał racje jeśli wygrają wybory będą rządzić z górą 4 miesiące. Upadną i ktokolwiek ,cokolwiek by nie zrobił zawsze będzie gadka Tuska:"Proponowałem,radziłem itd" a teraz "widzita?".Cztery lata niszczenia Polski przez PO ma teraz skutkować cięciami dochodów ludzi i tak juz żyjących na kredyt...Tusk zaproponował zamianę: biedy na nędzę.Mamy już ceny paliw zbliżone do zachodnich,jedzenie na poziomie zachodu.Z mojej przygody pracy w Belgii- paliwo diesel od 1,30 euro(Lukoil Belgia)do 1,40euro,jeśli chodzi o żywność nie zabierałem z Polski ponieważ tam kosztuje niemal tyle samo z tą różnicą ,że ser,kawa,herbata i część wędlin,słodyczy jest w Belgi tańsza,niestety pensje to już przepaść totalna.Oczywiście nie ma co porównywać Belgii do Polski -ponieważ my mamy większe zasoby i możliwości,tylko ludzi na odpowiedzialnych stanowiskach jakby niema.
Margotte

"Ktoś musiał premierowi zasuflować, że przy wprowadzeniu wyższych podatków, likwidacji ulg i dokonywaniu ostrych cięć trzeba zrobić jeden wyjątek: dać podwyżki policjantom i innym służbom mundurowym. Tak przecież robili komunistyczni bonzowie, gdy oni wprowadzali swoje „reformy”. "Czy ten element expose premiera nie przypomina kupowania lojalności i przychylności resortów siłowych, które mogą być wezwane na pomoc, gdy rząd Tuska w swoim zapale reformatorskim, będzie chciał np. wprowadzić stan wojenny?" http://wpolityce.pl/artykuly/…
Polaczek

Powyższe zmiany do niczego same w sobie nie prowadzą. Rząd nic nie robi tylko ściąga haracz. Nic więcej. Ale myśląc jak Tusk, moja opinia na temat tych propozycji :

- Podwyżka kosztów pracy - podniesienie składki rentowej o 2 punkty procentowe

  Nie ma znaczącego obciążenia dla płatników. W przypadku zbyt małej kwoty uzyskanej z powyższego ruchu, w przyszłym roku będzie zniesienie podatku liniowego. Przedsiębiorcy jadący na tej stawce podatkowej nie płacą w ten sposób na ZUS. Prezes Kaczyński wystraszył przed wyborami zniesieniem tej metody podatkowej, Donald Tusk obecnie reklamuje profilaktycznie w telewizorni taki filmik, na którym uczy się pracownika aby nie pobierał kasiory w kopercie tylko full ozusowaną płacę. To nic nie da. Zlikwidują podatek liniowy 19%, gdyż ZUS będzie niebawem kwiczał i wył. Z bulem ale jak trzeba to Donald nawet straci wiernych wyborców i zrobi to.

- Stopniowe zwiększanie wieku emerytalnego - o 7 lat dla kobiet i o 2 lata dla mężczyzn

Jedyny komentarz http://blogpress.pl/node/10524

- Wprowadzenie pełnej rachunkowości w rolnictwie - Rolnicy posiadający gospodarstwa od 6 do 15 hektarów zapłacą składkę na ubezpieczenie zdrowotne w wysokości połowy składki, jaką płacą prowadzący działalność gospodarczą, zaś posiadający gospodarstwa powyżej 15 hektarów - równowartość 100 proc. tej składki

Sprawa jest prosta, Donald wie iż wielu cwaniaków nie uprawia roli. Dopadnie tym samym bliżej niezorientowanych brakiem dopłat do powietrza oraz koniecznością płacenia innego podatku za nieużytkowanie gleby. Swojacy z PSL wymyślą dla siebie coś dobrego.

- Ograniczenie ulgi na dzieci i becikowego dla najzamożniejszych, zwiększenie o 50 proc. tej ulgi na trzecie i każde kolejne dziecko

Zabieg kosmetyczny.

- Wprowadzenie kwotowej waloryzacji emerytur i rent

Obiecanki cacanki. Emerytury są ustawowe a nie uznaniowe. Tego nie da się zrobić.

- Ograniczenie przywilejów emerytalnych m.in. służb mundurowych, górników (z wyjątkiem tych, którzy pracują na dole) i prokuratorów

Słusznie dla mundurowych, ale pracujących na dole nie wolno rozwścieczać. Strach przed tysiącami pracujących na dole z łańcuchami nie pozwala Donaldowi na odbezpieczanie bomby.

- Likwidacja kościelnego funduszu emerytalnego

Nas nie dotyczy. Kościół powinien wypowiadać się na ten temat. Prawdopodobnie Donald stwierdził iż dotychczasowe srebrniki dla Kościoła już wystarczą.

- Podwyżka dla policjantów i żołnierzy - od lipca przyszłego roku o 300 zł i możliwość powtórzenia takiej podwyżki w połowie kadencji

Za pałowanie należy się : http://blogpress.pl/node/10524

- Likwidacja ulgi internetowej

Nie korzystałem, ale jak mówisz tak jest. Pewno małe ale zawsze coś, było. To taka mała profilaktyka aby mniej ludzi korzystało z neta, dla Donalda to spokojniejszy sen.

- Likwidacja możliwości korzystania przez twórców z 50 proc. kosztów uzyskania przychodów w odniesieniu do dochodów powyżej 85 tys. złotych rocznie

Na złodzieju czapka gore. Cóż, piękne buzie wraz z różnymi firmami inwestującymi w nieprzyzwoity sposób w marketing, było minęło. A porządnym ludziom dostanie się.

- Uniemożliwienie omijania płacenia podatku Belki m.in. od zysków z lokat bankowych

W naszych bankach kasiorę mają biedacy. Można ich lać. Swojacy przerzucili się na inne metody lokowania kapitału.

Smok Gorynycz

stracą również naukowcy, zwłaszcza profesorowie. A taki profesor to ho, ho nabab i krezus: zarabia 800-1000 ojro miesięcznie - toż to rozpusta, we łbie się yntelygentom przewraca. Najniższa - nie profesorska - pensja we Francji to 1100 euro.
Margotte

W tej sytuacji szczególnie jakoś bulwersują mnie pensje europosłów, co poniektórym się chyba we łbie od nich przewraca...
Polaczek

Donalda nie obchodzą naukowcy. On doskonale wie, znosząc korzystanie na dotychczasowych zasadach z praw autorskich, że na tej metodzie zarabiało wielu. Niestety, czas marketingu się zakończył, reklama jakby nie pasuje do czasów kryzysowych. W związku z powyższym jest to pewnego rodzaju zmuszenie do płacenia podatków dla wielkich. Swojacy i tak już nie dostaną zleceń.
Margotte

Celebryci przydają się zwłaszcza przy okazji wyborów, a wybory najwcześniej za trzy lata. Teraz można więc im pasa zacisnąć, niech się cieszą, że mogą się pokazywać w tv i popierać dalej słuszną władzę. No i TVN ich zaprosi na śniadanie i zechce zareklamować książkę, film, sztukę, płytę...
Polaczek

Właśnie o tych pajaców głównie chodziło. Dług wdzięczności spłacony, za trzy lata prawdopodobnie będą zbędni.
Margotte

... trzeba zwalczać, bo to element potencjalnie niebezpieczny i wywrotowy. ;) Jak kończyłam studia, pamiętam, że wywieszona była na tablicy lista ze średnimi zarobkami pracowników naukowych. Pomyślałam wtedy, że praca na uczelni to niezbyt intratne zajęcie. Dawno to było, ale jak widać, niewiele się zmieniło...
Polaczek

Kiedyś korzystałem sam i to obficie z tego sposobu. Gdy pomyślę co czeka dzisiejszych autorów, tych autentycznych, nie chce się wstawać z łóżka. Ocena powyższych propozycji jest trudna do opisania, gdyż prawie wszystkie proponowane sposoby znane są z wielkich przekrętów, w tym doskonale Donaldowi. Dlatego mało kto będzie dyskutował rzeczowo na każdy z powyższych punktów. Na złodzieju czapka gore, udało się i musi milczeć. Pozostałym uderza bardzo delikatnie, poza podniesieniem wieku emerytalnego, którego wdrożenie prawdopodobnie nie nastąpi. To osobny, baaaaaaaaardzo poważny problem ( oprócz mundurowych ).