Kaczyński, Ziobro , Cymański Polityczny cyrk czy chęć zmian?

Przez tvradom.pl , 05/11/2011 [14:48]
Witam. A już myślałem że sobie troszkę odpocznę. Niestety. Cały medialny świat kręci się wokół tego czy Ziobrę wywalą czy nie i za co. Fakt jest taki, ze PiS przegrał wybory po raz kolejny na własne życzenie. Wiem co mówię bo prowadziłem kampanie niektórych.Istnieje potrzeba zmian. Ziobro popełnił ten błąd że walnął, ze wszystkim do mediów. Komitet polityczny tez nie jest bez winy, gdyż mógł zastosować łagodniejszy wymiar kary,ponieważ do takiej kary nie miał podstaw. Jesli zaś miał to niech powie co konkretnie. Kolega bloger o pseudonimie Kelner mówił o ingerencji służb. Niewątpliwie ci panowie maczaja swoje palce w PiSie. Pytanie tylko po czyjej stronie? Szczerze mówiąc nie jestem przekonany o ich ogromnej roli w tej akurat sytuacji. To raczej dzieło jakiegoś polityka z drugiego szeregu, który chce się przypodobać prezesowi i szuka sztucznych wyimaginowanych wrogów. Tym razem padło, na Ziobrę, Cymańskiego i Kurskiego, ale równie dobrze mógłyć to ktokolwiek inny. Ciekawe tylko czemu prezes mu wierzy? A może jest zupełnie inaczej? Ciekawe prawda?
Domyślny avatar

Nie żałowałem Kluzik-Rostowskiej, Jakubiak, i Poncyliusza. Myslałem że nareszcie znajdą jakiś autentycznych prawdziwych fighterów. Teraz mi poprostu żał Polski. PiS sam nie wie już kogo i co ma reprezentować. Niby mają być głosem prawej strony Polski natomiast bawią się jakiś gangsterów, "Załatwimy tych co nam podpadną". Poprzewracało im się w tyłkach. W idealnym świecie Jarosław Kaczyński odszedłby na bok. Zostałby nadzorcą czy doradcą. Znaleźliby jakiegoś nowego dyrektora, przecież w Polsce jest tyle młodych ambitnych zdolnych ludzi. Ale widocznie zanim stanie się lepiej musi być coraz gorzej. Za cztery lata PO znowu zrobi reklamę "Oni pójdą na wybory". PiS znowu przegra.