Osama bin Laden zabity

Przez Jacek K.M. , 02/05/2011 [08:18]
Osama ukrywał się w 2 piętrowej willi (wycenianej na $1 mln) otoczonej wysokim murem (której włascicielami było dwóch braci), w odległosci ok. 100 km. na północ od stolicy Islamabadu, w sąsiedztwie siedziby dowódctwa pakistańskiej armii. Prezydent Obama pierwszy raz został poinformowany o tej możliwej kryjówce w sierpniu 2010 r. W końcu wydał zgodę na akcję 28 kwietnia. Willa została zbudowana w 2005 r. z charakterystycznymi wysokimi murami, nawet na tarasie 2-go piętra aby ukryć wysokiego goscia. Osama zginął od strzału w głowę, zginął również jego syn i dwóch kurierów oraz kobieta którą użyto jako "osłonę". Akcję wykonały siły specjalne USA w sile 24 żołnierzy (4-y zespoły) bez strat własnych (stracili 1 helikopter). Strona pakistańska została poinformowana dopiero po zakończeniu akcji. Ważne będzie co zostało znalezione w willi Osamy bin Ladena, być może ważne informacje które pomogą znalesć innych. Teraz należy spodziewać się próby jakiejs spektakuralnej akcji ze strony zwolenników Bin Ladena.
Tubylczy

Co ty człowieku wypisujesz. ("być może ważne informacje które pomogą znalesć innych") !? Chcesz się bawić w polowanie na ludzi. Piszesz o tym morderstwie z nieukrywaną satysfakcją, prawie tak jakby Komorowski świętował ubicie jakiejś sarny ?! I jeszcze ta POpulistyczna wrzutka ("za 1 mln $"), PO której wszyscy czytelnicy mają zacząć zazdrościć Osamie. Chcesz aby amerykanie zabijali ludzi tylko za to, że ci nie godzą się na podporządkowanie amerykańskiej wizji świata? Dlaczego amerykanie mają mieć prawo zabijać ludzi na całym świecie w imię swojej amerykańskiej wizji świata? Dlaczego uzbrojeni PO zęby murzyni wtargnęli na tereny prastarej indoeuropejskij cywilizacji i strzelają do ludzi jak do kaczek? Nic dobrego z tego nie wyniknie, a wzajemna wrogość i nienawiść tylko trafią na podatny grunt. I taki chyba był cel tego morderstwa.
Domyślny avatar

Zdajesz się zapominać kim był ObL, Na wielu swoich video "konferencjach" zalecał zabijanie cywili dzieci, kobiety. Osama aniołkiem nie był, był bojownikiem islamskim, który miał swoje racje w imię których walczył. Zginął, choć mógł się poddać. Ja tylko raportowałem, Ty decydujesz kim on był. Osama był mózgiem i inspiratorem wielu akcji które przyniosły tysiące ofiar, więc zginął tak jak żył. On nie dbał czy Ty jestes biały czy czarny, liberalny czy konserwatywny. Jeżeli nie byłes z nim byłes nikim i można Cię zabić w imię jego boga. Osądz więc sam. Pozdrawiam. Jacek.
malyy5

malyy5

14 years 5 months temu

No co Ty piszesz?W samym zamachu na WTC zginęło 2749 osób (w tym 6 Polaków), z czego 1614 ciał zostało zidentyfikowanych. To nie żadna satysfakcja z "upolowania" ,to satysfakcja z tego ,że następne kilka tysięcy osób ma szansę nie zginąć w jakimś zamachu. Wiem ,że różne są tezy na temat WTC,jak również wiem ,że ostatnim uczciwym prezydentem USA był JFK,ale świat nie może dawać przyzwolenia na mordowanie zwykłych obywateli.
Tubylczy

Życie ludzkie jest wartością nadrzędną. Ale czasem trzeba dokonywać trudnych wyborów. Wiesz, że np. w czasie niemieckiej okupacji w Polsce prawem było, że za jednego zabitego niemca, niemcy rozstrzeliwali 10ciu polaków. Czy więc polskie podziemie miało zaprzestać wszelkich akcji wymierzonych przeciwko okupantom? Czy w imię ochrony niewinnych ofiar nasi dowódcy mieli podporządkować Polskę bez walki niemieckim okupantom? Dzisiaj amerykanie próbują całemu światu narzucić amerykański styl życia i pseudoliberalny światopogląd. Czy więc wyznawcy islamu nie mają prawa się bronić? Czy dlatego mają być nazywani terrorystami, przecież terrorystami niemcy określali żołnierzy polskiego podziemia! Czy popierasz w takim razie rosyjski zamach na "innego terrorystę" Dżochara Dudajewa? Wiemy jednak, że amerykanom ta wojna z terrorem jest bardzo na rękę, zabicie Osamy nic więc nie zmieni. Pojawią się nowi przywódcy, a wzajemna nienawiść będzie wzrastać. Według mnie, o wiele skuteczniejszą strategią byłaby strategia biernego oporu, taka jaką zastosował Mahatma Gandhi w Indiach. Niestety, większość mieszkańców krajów Islamu ulega amerykańskiej propagandzie oraz brakuje im przywódcy na miarę Gandhiego. Jest tak jak w Polsce, gdzie większość ludzi śmieje się z obrońców krzyża i puka w głowę na widok osób układających kwiaty pod Pałacem Prezydenckim. Nam też kiedyś przyjdzie bronić własnej tożsamości i też zostaniemy nazwani terrorystami.
Domyślny avatar

Rozumię Twoje rozterki, ale chyba wiesz, że srodowisko wojowniczego islamu (poczytajmy o tradycji islamskich podbojów) nie jest w stanie zrodzić Gandhiego. To zupełnie inna kultura. Pozdrawiam. Jacek.
Domyślny avatar

Nie martwmy się,niedługo znów wymyślą,jakiegoś ,,Bin Ladena,który zaatakuje w zemście.....a tak na marginesie ....w mediach już cisza o beatyfikacji Jana Pawła II. Tak do końca nie chce mi się wierzyć ,że atak na wieże to sprawka jedynie Bin Ladena. No ale cóż ,to tylko moje zdanie
Bernard

i postawili przed sądem. Skazali. I wykonali ewentualnie stosowny wyrok. Tak byłoby lepiej dla wszystkich i sprawiedliwiej. Nie zawsze jest to możliwe. Osama wykluczył się z tzw. cywilizowanego świata i cywilizowanych zasad postępowania gdy zabijał niewinną niczemu ludność cywilną. Nie znam szczegółów i okoliczności amerykańskiej akcji. Ale nie uważam, żeby zamach na Kutcherę można było nazywać morderstwem, a żołnierzy AK zwykłymi mordercami. I tak samo mniej więcej traktuję bin Ladena.
malyy5

malyy5

14 years 5 months temu

Zasadniczo masz dużo racji ,że lepiej schwytać osądzić też tak uważam.Natomiast nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem: "Czy więc wyznawcy islamu nie mają prawa się bronić?",tutaj jest przysłowiowy "pies pogrzebany",nie chodzi o wiarę i o islam,który wedle swoich wartości,przekonań jest wiarą silną i mądrą wykluczającą morderstwa,zamachy ,ba silnie potępiającą takie działania. OBL - nie był obrońcą islamu,mimo że się tak określał(to zasłona) ponieważ islam zabrania handlu narkotykami i używkami jak i bronią,a to stanowiło główne źródło utrzymania działalności wywrotowej niosącej śmierć.
Domyślny avatar

że lepiej by było gdyby go złapali i sprawiedliwie osądzili,ale z tego co mi wiadomo nie było to możliwe z bardzo prostego powodu ,jego osobista ochrona miała rozkaz ,zabicia go w razie wpadki ,moim zdaniem dostał to na co zasłużył ,kto sieje wiatr ten zbiera burze ,a tak na marginesie iny aspekt tej sprawy wydaje mi się bardzo ważny gdyby na fali euforii jaka jest teraz w stanach ponownie został wybrany ten żałosny prezydent jakim jest bez wątpienia Barack Hussein Obama ,nie była by to zbyt dobra wiadomość .
Amerykanin

Bo taka nazwe nosila operacja likwidacji tego zbrodniarza,zakonczona jak wiemy raportem -KIA co bynajmniej nie bylo reklama koreanskiego samochodu,ale oznaczalo po prostu "kiling in action". Ale do rzeczy.Wszystko zaczelo sie w Polsce,a scislej w Szymanach,gdzie onegdaj przed laty przesluchiwano kolezke OBL niejakiego Khalid Sheik Mohammeda poslugujac sie "nieludzka" (wg niektorych) metoda podtapiania,co zaowocowalo gdyz puscil on pare ,a przy okazji sypnal kilku kolezkow,w tym nazwisko jednego z kurierow Osamy. Poniewaz sam Osama mial niewatpliwa szczelna ochrone,nawet jak sie podejrzewa takze ze strony niektorych rzadzacych w Pakistanie, CIA sledzac kuriera przez dobrych kilka lat, po nitce do klebka w koncu zlokalizowala obiekt gdzie moglby przebywac ten najbardziej poszukiwany na wskutek jednego bledu owegoz kuriera;zdarzyko mu sie kiedys po prostu "niefrasobliwie" tam zadzwonic,przez co experci CIA rozpoznali glos Osamy,a niedlugo potem prezydent Obama dal haslo do rozpoczecia operacji,obserwujac ja wraz z grupa najbardziej zaufanych na ekranach tv w Bialym Domu. Oswiadczenie takie wyglosil wczoraj publicznie znany zapewne rodakom kongresmen P. King ,mowiac o takiej sekwencji faktow,z ta roznica,ze King powiedzial iz te fakty uzyskano w czasie przesluchiwania Khalid Sheik Mohammeda w jednym z zagranicznych osrodkow,gdzie wysylano schwytanych czlonkow Al Kaidy nie okreslajac w jakim to bylo kraju,a Szymany,gdzie jak powszechnie wiadomo goscil KSM to tylko barwny i upiekszajacy szczegol tejze relacji podbijajacy ego Polakow,ale niestety tylko przeze mnie wymyslony. Tak moglo byc,ale tez wcale nie musialo. Mam nadzieje,ze wybaczycie...