Nam taka integracja niepotrzebna

Piszę w ogóle o tym, bo dostaliśmy od dobrych ludzi zaproszenie do integracji. Przejdę więc do porządku dziennego nad tym, że przez inicjatorów tejże - Jareckiego i Foxxa - zostaliśmy z integracji wykluczeni w przedbiegach. Przez pierwszego taktownie pominięci wśród "inicjatyw okołosalonowych", przez drugiego wyparci z portalowego mainstreamu z uwagi na "statystyki". Mógłbym się zatem unieść honorem i ograniczyć do stwierdzenia, że integracja na takich podstawach nas nie interesuje. Nie interesuje nas także z innych powodów. Integracja miała bowiem sens, gdy byliśmy zdezintegrowani na pojedynczych blogach. Teraz, gdy działa kilka silnych portali, robienie jakiejś czapy jest dla mnie niezrozumiałe. Nie będę pisał, że to iż taka inicjatywa pojawia się akurat zaraz po zablokowaniu kont władz Blogmedia24 na Salonie24, bo to oczywiście tylko czysty przypadek. Dla mnie najistotniejsze jest to, że nie widzę sensu dla formalnej i informatycznej integracji całych portali. O ile wzajemne linkowanie blogów podnosi ich "rangę", to integracja portali zadziała moim zdaniem w przeciwnym kierunku. Trudno wyobrazić sobie taką współpracę np. interii i onetu, albo "Rzepy" i "Dziennika". Czy zadziałałaby tu synergia? Jeśli już to ujemna. Dla mnie to oczywiste. Ludzie z zewnątrz zobaczyliby kilka portali z podobną zawartością i ludźmi, więc pomyśleliby, że wszystko to inicjatywa garstki ludzi. Nawiasem mówiąc wiele by się nie pomylili, więc może lepiej, jeśli przynajmniej pozornie wydaje się, że jest nas więcej. Łączyć się można w konkretnym celu - co było już np. ćwiczone przy Komitecie 39.09 czy wokół tego, czego nie ma bezpośrednio na żadnym z portali - jak np. współtworzeniu radia. Ale to już przecież działa. Wiem, że w integrację zaangażowali się także ci, którzy mają dobre intencje. Ale generalnie mi to wyglada znowu na kolejną sztuczną inicjatywę, która przyniesie więcej szkód niż pożytku. Nadaktywność niektórych osób, znanych najdelikatniej mówiąc z trudnego charakteru, w tego typu działaniach jest dla mnie znacząca i mogę mieć podejrzenia o niekoniecznie szczere i bezinteresowne intencje. Jeśli integracja, to tylko oddolnie (albo na całego łączyć dwa portale w jeden). Dobrym przykładem jest Niepoprawne Radio, które dzięki MarkowiD połączyło już trzy główne prawicowe portale, które albo toczą ze sobą wojnę, albo toczyły w przeszłości. Odbyło się to bez zbędnych formalności i uzgdnień, bo była szczera chęć integracji na rozsądnych zasadach. W integracji portali nie widzę za bardzo ani jednego ani drugiego. Nie jest przecież zabroniona rejstracja blogerów czy komentatorów na kilku portalach - wręcz wielu jest takich, którzy udzielają się na wszystkich trzech i jeszcze w innych miejscach. Wczoraj mieliśmy nawet gościa z tego czwartego, już co prawda nie prawicowego, ale miło mi się z grzesiem rozmawiało. Nie wszyscy by sobie jednak życzyli częstszych kontaktów tego typu, ale oddolnie nie widzę przeszkód. Nie wiem tylko dlaczego "władze" portali miałyby czynić ustalenia w tej kwestii i obwieszczać to później odgórnie społeczności, jak np. proponuje na forum Niepoprawnych wspomniany tu już Foxx. Moim zdaniem nie tędy droga i nie z takimi ludźmi. Mam na myśli Foksa, grzesia pozdrawiam.