Czesław Bielecki w Landzie na Służewiu

Przez Bernard , 15/11/2010 [01:56]

Czesław Bielecki 14 listopada odwiedził służewieckie centrum handlowe Land. Na pierwszym piętrze znaleźli "schronienie" kupcy z KDT. Tam też kandydat na prezydenta Warszawy odbył z nimi krótkie spotkanie. Mowa była o handlu, własności, o tym co stało się na Placu Defilad i o tym jak powinien wyglądać handel w centrum miasta. Bielecki nie przedstawił się kupcom jako zwolennik bazarowego handlu, lecz normalnego ucywilizowanego handlu. I tu zresztą kupcy mieli takie samo zdanie. Bielecki jest zwolennikiem przestrzegania umów, a w razie konieczności wypłacania należnych odszkodowań. Bo to ludzie budują miasto. Całe spotkanie na filmie poniżej.

1. Były rozdawane ulotki

2.

3. Poseł Górski w akcji.

4. Andrzej Budzyk, kandydat do Rady Dzielnicy Mokotów.

5. w Landzie z szefem centrum handlowego.

6. Wśród kupców "wypędzonych" z KDT.

7.

8.

moherowy beret

spadł mi kamień z serca,gdy dowiedziałam się,że kupcy z KDT mają godne warunki.Ja jednak uwielbiam zwyczajne bazary i przyjazną atmosferę tam.
moherowy beret

spadł mi kamień z serca,gdy dowiedziałam się,że kupcy z KDT mają godne warunki.Ja jednak uwielbiam zwyczajne bazary i przyjazną atmosferę tam.
Margotte

Bardzo ciekawa rozmowa z kupcami. Dzięki, że tam byłeś.
Domyślny avatar

spring

14 years 11 months temu

Pan Bielecki jest zlym kandydatem. Nie ma roznicy miedzy nim a HGW, poza plcia i oczywiscie zapleczem partyjnym. Nie dajcie sie oszukac Bielecki bedzie robil za naszymi plecami swoje. Uwazam, ze np Pan Szeremietiew bylby o klase lepszym prezydentem.
Domyślny avatar

spring

14 years 11 months temu

Pamietam jak bylem tu zaatakowany gdy mowilem zle o kampanii prezydenckiej JK. Teraz raczej wszyscy sa zgodni, ze byla delikatnie mowiac bledna. Co sie tyczy prezydenta Warszawy pozyjemy, zobaczymy i tak najpewniej HGW wygra. P.S. Nie ogladalem tej debaty, mozesz co nieco zdradzic? :)
Margotte

Bielecki powiedział, że nie będzie odpowiadał na pytanie o budowę pomnika poświęconego ofiarom katastrofy smoleńskiej na Krakowskim Przedmieściu i że to dla niego sprawa trzeciorzędna. Co do kampanii prezydenckiej, ona nie była zła. Niektóre pomysły były bardzo dobre, ale zaniechano podejmowania pewnych kwestii (katastrofa, kandydatura Komorowskiego) i w tym upatruję ogromny błąd. Z tej perspektywy udana niestety nie była.
Domyślny avatar

spring

14 years 11 months temu

Aha, ciekawe, ciekawe, dzieki za info.
Rzepka

Rzepka

14 years 11 months temu

Wczorajsze stwierdzenie Bieleckiego u Lisa, że budowa pomnika ofiar tragedii pod Smoleńskiem jest sprawą trzeciorzędną nie jest dla mnie zaskoczeniem. Wcześniej wypowiadał podobne słowa kilkakrotnie m.in. „w kropce nad i”. Trochę mi smutno, że część zwolenników PiS jest tymi słowami zawiedziona, bo dziką radością wrogów, że oto Bielecki zrobił afront Kaczyńskiemu w ogóle się nie przejmuję, a nawet mam z tego niezłą polewkę. Jak wiadomo Bielecki jest autorem jednego z projektów pomnika smoleńskiego i chce, by taki pomnik stanął na Krakowskim Przedmieściu: „Architekt Czesław Bielecki uważa, że w pobliżu Pałacu powinien stanąć pięciometrowy monument z czarnego granitu z reliefem - orłem w koronie i napisem: "Smoleńsk, 10 kwietnia 2010". Jego zdaniem, dobrym miejscem byłby plac na granicy dziedzińca pałacowego i placu przed kościołem Karmelitów, dziś Wniebowzięcia NMP. - Twierdzenie władz stolicy, że koło zabytkowego Pałacu nie można budować pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej, jest bałamutne. W ustawie o ochronie zabytków nie jest powiedziane, że w otoczeniu zabytku lub w nim samym nie można dokonywać zmian. Przecież takich zmian w ostatnich latach dokonano wiele. Za mojego życia pomnik księcia Józefa Poniatowskiego stał w Łazienkach przed Pomarańczarnią - podkreśla Czesław Bielecki. Jak dodaje, Krakowskie Przedmieście jest miejscem szczególnej pamięci i solidarności. Zauważa również, że władze miasta okazały się sprawne, jeśli chodzi o organizację pogrzebów, ale już nie, jeśli chodzi o upamiętnienie w przestrzeni publicznej nastroju, który towarzyszył Polakom przed Pałacem Prezydenckim.” http://www.radiomaryja.pl/art… Taka wizja najwyraźniej spodobała się Jarosławowi Kaczyńskiemu i moim zdaniem fakt ten mógł przyczynić się do poparcia przez PiS kandydatury Bieleckiego. Uważam, że jego obecna postawa wobec budowy pomnika jest najroztropniejszą z możliwych. Bo czymże jest jeden pomnik wobec wyzwań jakie czekają architekta Bieleckiego jako prezydenta Warszawy. Czymże jest wobec kilkupunktowego programu, który prezentuje w kampanii? Jest właśnie sprawą trzeciorzędną. Ale trzeciorzędną w rozumieniu nie stanowiącą problemu, a więc jak najbardziej do załatwienia. I ja tak to widzę. I wierzę, że jeśli Czesław Bielecki zostanie prezydentem stolicy, to ten swój projekt zrealizuje, zrealizuje również przez osobisty szacunek do śp. Lecha Kaczyńskiego. A wyobraźmy sobie kandydata, który w czasie kampanii mówi, że jego priorytetem jest budowa pomnika ofiar tragedii smoleńskiej. Przecież taki gość zostałby od razu wyszydzony przez konkurentów i większość mediów. Czyż nie? Dlatego uważam, że Bielecki pogrywa inteligentnie nie dając broni do ręki przeciwnikom. A swoje i tak zrobi. Jednocześnie nie mam złudzeń, że Bielecki jako prezydent będzie prowadził jakąś politykę PiS, zbyt wiele go dzieli od tej partii. Zresztą na każdym kroku podkreśla swoją niezależność. Ale ma jeden niewątpliwy atut: jako jedyny kandydat do przyjęcia ma szansę wygrać z HGW, a jeśli dojdzie do drugiej tury wszystko będzie możliwe… I z takiego zapewne założenia wychodził Jarosław Kaczyński popierając jego kandydaturę. Nie jestem entuzjastą Bieleckiego, ale uważam podobnie. @Spring Głosowałbym na Romualda Szeremietiewa, gdyby miał większe szanse.
Ewikron

żeby prezydentem Naszej Stolicy został Szeremietiew. Słyszałam wywiad z nim w radiu Maryja, super Człowiek, tylko za mało społeczeństwo o nim wie. Pozdrawiam serdecznie:)
Domyślny avatar

spring

14 years 11 months temu

"Głosowałbym na Romualda Szeremietiewa, gdyby miał większe szanse." Ach te wybory mniejszego zla :( Osobiscie nie przejmuje sie co Bielecki mowi. Marwi mnie co bedzie czynil.
Margotte

Te słowa jednak zabrzmiały lekceważąco i jestem pewna, że zraził nimi do siebie wielu potencjalnych zwolenników, a na kogo mógłby liczyć, jak nie na ludzi, którzy popierają PiS i ideę powstania pomnika na Krakowskim Przedmieściu. Zwolennicy PO i tak zagłosują na Gronkiewicz. Jeśli jest tak jak mówisz, a wiem, że kiedyś przedstawiał własny projekt pomnika, to mógł to rozegrać inteligentniej, tego mogłabym się po nim spodziewać - większego rozsądku. To była pierwsza, tak naprawdę, namiastka poważnej debaty w tej kampanii, a wiadomo, że program Lisa ma dużą oglądalność (ja go zwykle nie oglądam, ale to inna sprawa) i nie powinien używać takich słów i nie powinien uchylać się od odpowiedzi - Gronkiewicz odpowiedziała, wspominając o referendum (którego oczywiście nie przeprowadzi, choć twierdzi, że tak). Bo, jak mówię, mógł nimi do siebie zrazić potencjalnych swoich wyborców. Było we mnie sporo entuzjazmu dotyczącego jego kandydatury, bo mi się spodobał jako menedżer i człowiek z wizją Warszawy, konkretny i stanowczy, ale mój entuzjazm opadł po tym, jak obejrzałam jego wystąpienie w programie Lisa.
Rzepka

Rzepka

14 years 11 months temu

Do wyborów jeszcze kilka dni, a mówi się, że tylko krowa nie zmienia zdania..;) Pozdrowienia :)
Rzepka

Rzepka

14 years 11 months temu

Ja też, jeśli zagłosuję, to bez entuzjazmu... Rzeczywiście, masz rację, wiele osób mogło to odebrać jako zlekceważenie problemu. Cóż, taki sposób bycia, myślę - nonszalancki. Też nie zawsze mi się podoba. Pozdrawiam