Santa Blida i Anioły.

Przez kelner , 04/11/2010 [00:16]

Całodzienny temat medialny z dnia3 listopada 2010. Ostatnim świadkiem wysłuchanym przez sejmową komisją śledczą był mąż samobójczyni Henryk Blida. Niektóre media używają określenia: „zmarłej”.

25 kwietnia 2007 roku w toalecie własnego domu Barbara Blida popełniła samobójstwo strzelając do siebie z pistoletu ukrytego wcześniej w tym pomieszczeniu. Będąc ministrem zamieszana była w aferę węglową. Istotną była znajomość posłanki z Barbarą Kmiecik, nazywaną „śląską Alexis”. Złożyła ona obciążające Blidę zeznania, z których się potem wycofała. Oskarżono natomiast funkcjonariuszkę ABW pilnującą wówczas B.Blidę w toalecie. Po czasie, zarzut niedopełnienia obowiązków z braku dowodów na niewłaściwe działanie, umorzono. Mąż stwierdza: Mam pretensje do byłego ministra sprawiedliwości - prokuratora generalnego pana Ziobry, który oskarżał żonę z trybuny sejmowej i mówił, że jej zatrzymanie było zasadne. Moim zdaniem dopuścił się manipulacji, bo nie ma i nie było dowodu, że żona dopuściła się przestępstw. Pewnego dnia, jadąc samochodem, pomyliła kierunek jazdy i nieoczekiwanie zawróciła a za nią zrobił to inny samochód. Albo tak nieudolnie to robiono, albo specjalnie tak robiono.  Dla mnie to było zaszczucie żony - ocenił. Dodał, że żona - widząc w telewizji zatrzymania takich polityków jak Aleksandra Jakubowska, czy Emil Wąsacz, oceniała to jako "śmierć cywilną" osoby publicznej. Henryk Blida zeznał też, że o mafii węglowej usłyszał pierwszy raz po śmierci żony. Jego zdaniem - takiej mafii nie ma. Takie wypowiedzi mają oczywiście iście polityczny charakter. Jak bowiem można oskarżać o ten czyn b.ministra sprawiedliwości czy ówczesnego premiera? Nagłośnienie dzisiaj, przez cały dzień, nazwisk Z.Ziobry i J.Kaczyńskiego ma jasny cel, dołożenie kolejnych oszczerstw i umniejszenie winy, czy wręcz poza sądowe uniewinnienie B. Blidy a nazwiska mają kojarzyć się źle. Gdyby tak chętnie gdybano o katastrofie, gdyby już działała prawdziwa, szczera komisja do wyjaśnienia tej sprawy, wiedzielibyśmy już dużo więcej, inaczej potoczyłoby się śledztwo. A tak? Mamy jedną świętą, pielęgnowaną troskliwie przez Kalisza, a Anioły spod Smoleńska patrzą z góry i machają na to wszystko skrzydłami, nieoczekiwanie wolni ...od polskiej głupoty.

Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

14 years 11 months temu

o jednym. Kiedy ostatni raz słyszeliśmy o panu Blidzie (czy widzieliśmy go w TV(N))? Ano jak Bronek był u niego z wizytą. Pan Blida oświadczył wtedy (żeby nie było wątpliwości) mniej zorientowanym telewidzom na kogo zamierza oddać głos. A wczoraj powrócił i czytam o nim na jednym z portali, a w mieście widzę nowe bannery z Tuskiem który niczym Gierek buduje stadiony i szkoły i patrzę w kalendarz i wiem już dlaczego pan Blida pojawia się znowu. I przynajmniej do 21 XI będzie się pojawiał jeszcze kilka razy. A z nim wizja mordów i gwałtów broczącej krwią IV RP. Pozdrawiam
malyy5

malyy5

14 years 11 months temu

Pamiętam tą wypowiedź ws głosowania na Komorowskiego.Z Panią Blidą sprawa jest w zasadzie prosta,jak większość o ile nie wszyscy z SLD jak i z innych partii kręciła "lody" na boku,pytanie brzmi dlaczego akurat ją spotkało aresztowanie? a innych nie?,należało by się cofnąć i obejrzeć film "Ojciec Chrzestny".Gdzie pewien stary mafiozo żyd -opowiada na Kubie Ojcu Chrzestnemu dlaczego jako jedyny dożył tak sędziwego wieku podczas gdy wszyscy młodzi na jego oczach ginęli lub kończyli we wiezieniach."Każdy miał ze mnie interes ,każdemu dałem zarobić,w związku z tym ,w interesie każdego było bym żył jak najdłużej i przebywał na wolności-umiałem się dzielić". To niepotrzebna śmierć,szkoda mi Pani Blidy jak każdego człowieka który nagle umiera,bo nie ważne jaki był,powinien umierać śmiercią naturalną. Zaszczucie i inne teksty,cóż człowiek niewinny nie musi posuwać się do aktów desperacji,w tym jednak wypadku ,biorąc pod uwagę że broń była typową gazówką,wydaje się że chodziło nie o samobójstwo a o wylądowanie w szpitalu...no ale cóż okazuje się że od naboju gazowego lub ślepaka można również zginąć...Nie można winić ABW za spełnianie obowiązku, jak również organów ścigania za dochodzenie prawdy,a już na pewno nie wolno winić formacji politycznej że podjęła walkę z korupcją.
Domyślny avatar

Piotr

14 years 11 months temu

O ile dobrze pamiętam, Pani Blida zastrzeliła się z broni męża, ale nie była to broń gazowa tylko antyterrorystyczna tzw. woreczkowa. Takiej broni oprócz antyterrorystów i to tylko w czasie akcji nikt nie może posiadać. Mam zatem pytanie, czy broń Pana Blidy była legalna ?