Marsz Pamięci pół roku po tragedii smoleńskiej - relacja foto-wideo

Przez Blogpress , 11/10/2010 [19:56]

Niedzielny Marsz Pamięci odbył się po wieczornej mszy w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Marsz został zorganizowany przez Warszawski Klub Gazety Polskiej, a jego trasa wiodła spod katedry przez ul. Senatorską, Miodową, Krakowskie Przedmieście aż przed Pałac Prezydencki. Według naszych ocen w pochodzie wzięło udział ponad 3 tys. osób.

Marsz01
Marsz02
Marsz03
Marsz04
Marsz05
Marsz06
Marsz07
Marsz08
Marsz09
Marsz10
Marsz11
Marsz12
Marsz13
Marsz14
Marsz15
Marsz16
Marsz17
Marsz18
Marsz19
Marsz20
Marsz21


UZUPEŁNIENIE: Podczas marszu do uczestników przemawiał Jarosław Kaczyński.

Szanowni państwo, drodzy przyjaciele. Właściwie wszystko zostało powiedziane już w trakcie mszy, kiedy słuchaliśmy kazania, kiedy mówione były intencje. Chodzi nam przecież przede wszystkim o to elementarne prawo, prawo wolnego narodu, prawo do prawdy. Prawo do prawdy. Także tej prawdy, która dla niektórych jest niewygodna, bolesna, czy nawet groźna. Przychodzimy tutaj po to prawo, bo jesteśmy wolnymi Polakami i chcemy być wolnymi Polakami. Chcemy być wolnymi Polakami i chcemy by ten kraj był nasz, był rzeczywiście nasz, by nikt nam nie narzucał obyczajów, by nikt nie ośmielał się uczynić tego co czyniono w tym miejscu tak niedawno temu. By nikt nie ośmielił się znieważać krzyża, krzyża który jest znakiem naszej wiary, ale który jest także związany z historią naszego narodu. Mówił o tym niejeden raz nasz największy rodak Jan Paweł II. I te słowa zawsze trzeba pamiętać. Nie ma polskiej historii bez krzyża. To znieważanie które się tutaj odbywało, to łamanie wszelkich reguł, a także łamanie prawa za zgodą rządzących, a może nawet z podjuszczenia rządzących, to było podnoszenie ręki na Polskę. I domagamy się także innego prawa, prawo do tego by móc czcić tych których czcić chcemy, tych którzy weszli do naszej historii, którzy dobrze służyli ojczyźnie i którzy tak nagle zginęli, którzy polegli pod Smoleńskiem. Mamy do tego prawo. Mamy do tego prawo jako obywatele, jako Polacy, jako w większości katolicy. I to prawo jest nam dzisiaj odbierane. Jest nam odbierane przez tych, którzy nie potrafią się wznieść ponad swoje małostkowe interesy, drobne gry. Są tymi o których mówiono w trakcie mszy, są po prostu złymi ludźmi. Nie chcemy rządów złych ludzi. Któż z nas dwadzieścia lat temu, któż z nas starszych którzy tutaj są, a którzy pamiętają tamten osiemdziesiąty dziewiąty rok, czy rok dziewięćdziesiąty - początki nowej Rzeczypospolitej - mógł wyobrażać sobie, że w dwadzieścia lat później pierwszy prezydent Rzeczypospolitej, który nie był nigdy w PZPRze, którego nie ma w odpowiednich kartotekach IPNu. Pierwszy taki prezydent, pierwszy który był odpowiednio wykształcony będzie przedmiotem takiej nienawiści, właśnie dlatego, właśnie dlatego że był taki. Tak szanowni państwo, ta nienawiść która trwa aż za grób z tego wynika, z tego że był pierwszym który był prezydentem wybranym i jednocześnie był człowiekiem o którym można powiedzieć, że był godzien tego urzędu, że nikt nie znajdzie niczego, co może tej prawdzie zaprzeczyć. Dożyliśmy trudnych czasów, ale patrząc na was, patrząc jak was tu dużo, jestem przekonany, że ten czas minie, że przyjdą czasy nowe, że Polska zwycięży. Dziękuję. Zwyciężymy. Zwyciężymy, bo niejeden raz w naszej historii było tak, że zło tryumfowało, i tak bywało także w historii innych narodów, choćby nieodległych geograficznie od nas. Ale później przychodził czas w którym ludzie przejrzeli na oczy, gdy otrzeźwieli i władza przechodziła w rękę tych którzy są tego godni. Tak będzie i w Polsce, bądźcie tego pewni. Zwyciężymy.
Pełną relację wideo wystąpienia przedstawialiśmy wcześniej w osobnej notce: http://www.blogpress.pl/node/5988
Domyślny avatar

erka (niezweryfikowany)

15 years temu

Po wysłuchaniu całości wystąpienia Prezesa Kaczyńskiego nie mam już żadnych wątpliwości. Celem marszu nie było wspomnienie ofiar katastrofy. To była typowa manifestacja polityczna. Nie wiem na jakiej podstawie lansuje się stwierdzeni "marsz pamięci".
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

15 years temu

byłeś tam? Od początku do końca? Może najpierw obejrzyj filmy i zdjęcia (od mszy do końca marszu) i wyrób sobie zdanie. Widziałeś drugi film z naszej relacji - ten modlitwami? Bo coś mi pałacem kultury zajechało...
Domyślny avatar

erka (niezweryfikowany)

15 years temu

Dodane przez nietoperz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Wystarczy oglądać. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie wystpąpienie prezesa i część transparentów. To wypaczyło całość uroczystości. Choć nie przeczę, że wieksząść z uczestników była tam aby upamiętnić ofiary. Każdy ma prawo do własnej oceny.
Margotte

Zobacz tez materiał Niezaleznej.tv
Margotte

A czemu nie manifestować? Przecież śledztwo toczy się w skandaliczny sposób ( czy ono się właściwie w ogóle toczy?). Uczczeniem ofiar jest też wyjaśnienie tej tragedii. A jak zmusić rząd, by coś zrobił w tej sprawie, jeśli nie przez takie manifestacje, skoro nie reagują na składane do nich apele z podpisami tysięcy ludzi? Wygląda na to, że mają społeczeństwo za nic. W Ameryce by to było nie do pomyślenia, zresztą nie tylko w Ameryce, w Europie też. Trzeba o tym głośno mówić i przypominać. a trzeba to robić także w imieniu ofiar tej tragedii. I w obronie ich czci.
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

15 years temu

skoro większośc była żeby upamiętnić to skąd wniosek że jednak była to manifestacja? Zaczynasz mnie irytować brakiem podstaw logiki.
Margotte

Wiem kto to. Był na mszy, stał z przodu i trzymał portret pary prezydenckiej. :)
Domyślny avatar

erka (niezweryfikowany)

15 years temu

Ależ nikt nikomu nie zabrania manifestować. Wprost przeciwnie. Zgadzam się, że trzeba. Tylko zwracam uwagę na to aby nazywać rzeczy po imieniu.