Do Pana Daniela Passenta

Przez cpa , 13/04/2010 [19:57]
Szanowny Panie Danielu, Piszę do Pana bo nie mogę zrozumieć, dlaczego nie chce Pan dopuścić do pochówku Pary Prezydenckiej na Wawelu. Zapewne Panu jest wiadome, że na pogrzeb mają przyjechać najwyższe władze wielu Państw. Czy uważa Pan, że dowodem roztropności jest nie pokazywanie im naszego dorobku narodowego? Czy zna Pan lepsze miejsce, godniejsze pochówku osoby, która z woli narodu objęła najwyższe stanowisko w Państwie? Apeluję do pańskich demokratycznych przekonań. Czy prezydent wybrany w powszechnych wyborach jest kimś gorszym od króla? Zapewne jako człowiekowi bywałemu jest Panu wiadome, że wielu królów nie posiada takiej władzy, jaką posiada w Polsce prezydent. Pańskie stanowisko w tej sprawie budzi moje obawy, że popadł Pan w zaciekłą zaściankowość, chcąc ukryć nasz dorobek narodowy, nasz szacunek dla władzy i wspaniałość naszego narodu. Poza tym istnieją inne argumenty, na które zapewne do Pana nie mają szansy dotrzeć. Przypominam Panu. Jesteśmy dużym narodem w centrum Europy, którego przywódcy powinni mieć godny pochówek. Nie jesteśmy bandą dzikusów, którym mam nadzieję Pan się nie czuje. Zdumiewa mnie, że nawołuje Pan ludzi do warcholstwa pod siedzibą Kurii w Krakowie. Pan chyba zapomniał co jest istotą postawy obywatelskiej. Chodzi o dobro kraju.
Bernard

i tego, że dzieci odwiedzające Marszałka jednocześnie odwiedzą Lecha Kaczyńskiego. I boi się najbardziej słusznie. Bo uznanie dla Kaczyńskiego jest jednoczesnie zaprzeczeniem działań tych (np. Passenta), którzy negowali to co robił i mu w tym przeszkadzali. A jednocześnie przeszkadzali Polsce... Strach jest więc ze wszech miar uzasadniony, bo jeżeli rację ma Kaczyński, to nie ma jej Tusk. Kaczyński nie jest chowany na Wawelu dlatego, że był prezydentem (jak chciałby Passent, na jednym oddechu wymieniając Jaruzelskiego, czy Kwaśniewskiego), ale dlatego, że zginął w służbie Ojczyźnie i za to co dla Niej zrobił i chicał zrobić. To boli Passenta i niech się boi...
cpa

cpa

15 years 6 months temu

Moim zdaniem uprzejmość w każdym przypadku jest stosowna. Miałem do czynienia w życiu z autentycznymi bandytami. Mówiłem do nich "dżentelmeni, Panowie". Wiedzieli doskonale, że mam na myśli: bandyto, s..synu. Jak by nie patrzeć to trudno uznać, aby ludzie z obozu Passenta mieli jakiekolwiek prawo do dysponowania miejscami pochówku na Wawelu. Na szczęści nie mają jakby to ujęli "tytułu prawnego".
andruch2001

" Nie rzucać pereł przed wieprze " [F.Nietzsche]
cpa

cpa

15 years 6 months temu

" Nie rzucać pereł przed wieprze " [F.Nietzsche] Mi się zdaje, że to jednak nie Nietzsche to powiedział jako pierwszy. Chyba św. Mateusz, albo jeszcze ktoś przed nim. W każdym razie użył tego w swojej ewangelii. Ja nie rzucam tu żadnych pereł. Myślę, że Passent woli określenie "towarzysz". W związku z tym nie będę go tak określał. Poza tym negatywne określenia mogą sugerować moją zaciekłość no i boli od nich wątroba. Nietrudno jest chyba również zauważyć, że choć nie wprost to jednak w tym tekście wyzywam go od dzikusów, chcącego zrobić z nas barbarzyńców.
andruch2001

Pełna zgoda z wyjątkiem tego cytatu : Wcześniej wyczytałem to za Nietzschem a prawdziwym autorem owych słów jest sam Jezus Chrystus "nie rzucać pereł przed wieprze" (Mt 7,6)