Manipulacja słowem „TYLKO” (co media robią ze spotem PiS)

Przez Bernard , 02/10/2011 [16:44]
O nowym spocie Prawa i Sprawiedliwości napisała „Rzeczpospolita”. Tekst Wojciecha Wybranowskiego pt. „Reklamówka PiS na finał kampanii” dostępny jest zarówno na stronie internetowej „Rzeczpospolitej” jak i w sobotnim papierowym wydaniu.Sam tekst jest dość zdystansowany, jest tam krótki opis spotu, są cytaty z wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, krótkie wypowiedzi Poręby, Hofmana, Kidawy-Błońskiej i politologa dr Jacka Kłoczowskiego. Jest też opis ostatnich spotów PO z którymi pośrednio polemizuje spot PiS i wypowiedź dr Sergiusza Trzeciaka. Swój tekst Wojciech Wybranowski zajawiał na Twitterze, a sam spot chwalił. Warto przyjrzeć się jednak „leadowi”, czyli wytłuszczonej zapowiedzi samego tekstu. Podobno w gazetach są specjaliści tylko od tych „krótkich form dziennikarskich” pisanych tak, by intrygowały potencjalnych czytelników i zachęcały do zapoznania się z całością, czy kliknięcia na link na stronie internetowej. Lead z „Rzeczpospolitej” jest następujący: „Nie chodzi o unijne dotacje, ale o to, by żyć godnie – mówi w filmiku Jarosław Kaczyński i atakuje Tuska”. To zdanie sugeruje, że jest to literalnie przytoczona wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego. A nie jest. Pierwsze dwa zdania tekstu Wybranowskiego brzmią: „– W tych wyborach nie chodzi tylko o 300 mld zł z Unii. Chodzi o to, by żyć godnie – mówi Jarosław Kaczyński w spocie, który od dzisiaj pojawi się w telewizjach i w internetowym kanale YouTube.” Nawet to zdanie nie jest do końca prawdziwe, choć prawdzie bliższe. Prawdziwa wypowiedź Kaczyńskiego ze spotu to: „W tych wyborach nie chodzi tylko o 300 mld zł z Unii, chodzi o to, jak żyć godnie”. Widać wyraźnie, że lead nie jest cytatem z wypowiedzi Kaczyńskiego, tylko jego streszczeniem. Powiem więcej, ten lead jest zmanipulowany. Pominięcie słowa TYLKO zmienia sens i znaczenie wypowiedzi, narzuca błędne rozumienie dalszego tekstu. Pominięcie słowa TYLKO tworzy nieprawdziwe wrażenie, że w ogóle nie chodzi o dotacje unijne. A z wypowiedzi w spocie wynika, że o 300 miliardów z Unii chodzi, choć NIE TYLKO o 300 miliardów. Jest to manipulacja medialna, świadoma lub nieświadoma – tego nie wiem. Nie wiem przez kogo dokonana (zakładam, że Wybranowski nie ustalał sam treści leadu). Zastąpienie słowa „JAK” słowem „BY” już w samym tekście w cytacie wypowiedzi Kaczyńskiego może być oznaką niechlujstwa (choć nie musi). Proszę uważnie przeczytać cytowane przez Wybranowskiego zdanie i to, które naprawdę pada z ekranu. „Jak żyć godnie” jest pytaniem stawianym nie tylko retorycznie, odnosi się do pytania „jak żyć” skierowanego do premiera przez pana Kowalczyka. Przekaz tego fragmentu wypowiedzi został tą małą „modyfikacją” zmieniony. Czy słowo TYLKO jest aż tak ważne? Załóżmy, że redaktor Wybranowski powiedziałby: „W życiu rodzinnym nie chodzi tylko o miłość, chodzi o to, jak żyć zgodnie”. A lead głosiłby, że redaktor Wybranowski powiedział „W rodzinie nie chodzi o miłość, tylko by żyć zgodnie”. Czy te zdania są równoważne i niosą ten sam przekaz? Komentarz zbędny. Ale to, że „nie chodzi o dotacje z Unii” zaczęło żyć własnym życiem. Niektóre media elektroniczne wybiły ten nieprawdziwy cytat na czołówki lub użyły bezpośrednio w tytułach swoich tekstów poświęconych nowemu spotowi Prawa i Sprawiedliwości, powołując się zresztą na Rzeczpospolitą” Interia daje tytuł: „Taki będzie ostatni spot PiS w tej kampanii”, a w leadzie: „"Rzeczpospolita" ujawnia treść ostatniego w tej kampanii wyborczej spotu Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński mówi w filmiku, że w wyborach nie chodzi o unijne dotacje, ale o to, by żyć godnie.” Gazeta.pl daje tytuł „Spot PiS na koniec kampanii: 'Nie chodzi o unijne dotacje. Zmień kraj'” i odnosi się do tekstu Rzeczpospolitej. Tekst został zmanipulowany. Czy to tylko niekompetencja i braki warsztatowe? Czy niechlujstwo? Czy świadoma decyzja? Pytany późną porą na Twitterze Wojciech Wybranowski na razie nie odpowiedział, jeśli odpowie, zamieszczę w suplemencie do tego tekstu. Kto ma PAP i Rzeczpospolitą jest panem przekazów i cytatów (na napisanie czeka tekst o medialnych manipulacjach przy próbie samospalenia się pod Kancelarią Premiera pana Andrzeja).
Domyślny avatar

tvn 24. Napis ROZLICZENIE 4 LAT.Zaciekawiło mnie to.Patrzę co dalej.Rozlicza marciniak z tvn-u i graś z platformy.Pomyślałem o Sądzie Dorażnym,lub Polowym, a tam sobie w najlepsze o czymś gaworzą. Widać można rozliczać i tak jak rozliczono hazardową, czy Smoleńsk.pzdr.
Domyślny avatar

Anonim (niezweryfikowany)

14 years temu

Trzeba podnieść hałas wokół tego, że ci komentatorzy nie znaja po prostu jezyka polskiego, więc nie pojmują, nie czują niuansów, a wobec tego nie potrafia interpretowac wypowiedzi tych, którzy tajniki polskiego jezyka mają opanowane. I że zanim ci ignoranci zaczną tłumaczyc cudze teksty z polskiego na swoje niech najpierw pójdą na jakieś kursy przygotowujące do rozumienia słowa "tylko" oraz różnicy między "by' i "jak". To oczywiście też jest pewnego rodzaju manipulacja, ale temat niesie naprawdę duże możliwości - a jeszcze gdyby zechciał o tym napisać polonista...
Domyślny avatar

Anonim (niezweryfikowany)

14 years temu

Obecna ekipa jest tak cyniczna,że jako swojego "propagatora" wysyłała do stacji telewizyjnych Palikota ze swińskimi ryjami,penisami i pijącego "małpke" w miejscu publicznym!PO osiągnęła DNO w przekazie medialnym używając do tego celu przeróżnych "mędrców"! Najmądrzejszymi wyborcami okazali się "lokatorzy z zakładów karnych";oni odrazu wiedzieli w 90%,że ta ekipa jest dla nich najlepsza!
Domyślny avatar

Anonim (niezweryfikowany)

14 years temu

Co się stało z tym forum? Jest tam teraz tylko głupawy obrazek. Ktoś wie?
Czarek Czerwiński

Wybranowskiego nie posądzam o celową manipulację, to w końcu autor piszący kiedyś dla "Naszego Dziennika". Natomiast to co zrobiła GW, o już jest ewidentna próba zmiany sensu wypowiedzi JK na taki, jakby mu na dotacjach unijnych nie zależało. Co jest nieprawdą, czyli manipulacją.
Bernard

że "zakładam, że Wybranowski nie ustalał sam treści leadu". Była wtopa w Rzepie (pytanie czy celowa czy niecelowa...), choć była to wtopa o tyle "umiarkowana", że tytuł nie nawiązywał wprost do leadu, a w treści prawie prawdziwa wypowiedź Kaczyńskiego. Ale i tak lead myli czytelników no i poszło w świat. Kolejne media cytowały. W przypadku samopodpalenia pod KPRM manipulacja z PAP poszła do wszystkich wiodących portali. Jak w masło.