Obywatele drugiej kategorii znów aktywni.

Przez Janko Walski , 30/08/2011 [16:52]
Widać to na przykład na spotkaniach wrocławskiego Prawa i Sprawiedliwości. Muszyński, Morawiecki, Szumiejko to legendarni przywódcy podziemia. Mam wrażenie, że i ich nieznani współpracownicy dominują wśród pięćdziesięciolatków (i starszych) widocznych tam gdzie istnieje pole przeciwstawienia się czynieniu z Polski rosyjskiego protektoratu. Pani Zuzanna Kurtyka nie zapomniała o rocznicy sierpnia. Napisała piękną notkę na s24. Dla mnie była to okazja by przypomnieć o tych ostatnich. Przytaczam umieszczony na Jej blogu komentarz. Szanowna Pani, Bohaterowie tamtego zrywu, ludzie "Solidarności", ludzie podziemia do tej pory pozostają w przytłaczającej większości obywatelami drugiej kategorii. Sankcje nałożone przez namiestniczy system nie zostały anulowane. Nikt nawet nie wie o ich przyzwoitości i poświęceniu. Nie modne. Modny był Michnik, Wałęsa, Kiszczak, Zych i Urban. Mieli kiepski start w 1989 roku w porównaniu z ubekami, aparatem, tajnymi i jawnymi współpracownikami, całą nomenklaturą oraz dokooptowanym "etosem" i ich bachorami. Patrzą na ich jeepy przejeżdżające obok blokowisk i myślą o niespłaconych ratach. Codziennie można ich spotkać w punktach totolotka. Dziś znów widzą, że trzeba zakasać rękawy. Widać ich tam gdzie trzeba dać świadectwo prawdzie, obronić wartości, przeciwstawić się zdradzie. Są aktywni wszędzie, gdzie mogą być słyszalni. Także tu na s24. Proszę wybaczyć, ale muszę to wyjawić. Otóż ci obywatele drugiej kategorii, ci sfrustrowani nieudacznicy jak charakteryzuje ich GW trafiają teraz na chłystków uważających się za panów tego świata rodem z filmów Barei, trafiają na dziennikarzy szukających kompromisu pomiędzy prawdą i kłamstwem, pomiędzy patriotyzmem a zdradą, pomiędzy szlachetnością a skurwysyństwem. Właśnie w takie miejsce Pani trafiła. Chciałbym by miała Pani tego świadomość. Trafiła tu Pani z portalu obywateli drugiej kategorii zwiedziona pozorami przyzwoitości i miłą powierzchownością. Proszę uprzejmie zwrócić uwagę, za jakie to straszne przewiny nakłada się dyby "znikania" na tym portalu. I w jaki sposób to się robi! To bardzo pouczająca lekcja. Nie tylko dla Pani. Dyby nakłada się na przykład za zajęcie się tematem 666 afer PO. Poświęciłem mu cztery wpisy i zamierzałem poświęcić kolejne trzydzieści - codziennie jeden aż do dnia wyborów... Nie będę Panią zanudzał szczegółami zachowania s24. Nie chcę by Pani stąd odchodziła. S24 ma największą widownię. Mam nadzieję, że mój komentarz będzie ostrzeżeniem dla pana Janke i jego Aniołów z administracji oraz że skłoni do rewizji postępowania i przeproszenia za nadużycie zaufania tak wielu wspaniałych ludzi, którymi tu w sposób trudny do uwierzenia pomiatał. Pozdrawiam serdecznie, Janko Walski
moherowy beret

z ław poselskich/senackich.Większa ich część kręcą lody i mają forsę.A forsa to potęga wobec pustych kieszeni tych z drugiej kategorii.Czy to nie będzie musztarda po obiedzie.Dlaczego przegapili moment jak te "internacjonały"doczepiały się.Trzeba było pognać ich gdzie pieprz rośnie.Polacy są beznadziejni i łatwowierni.Skoro ktoś mówi poprawnie po polsku,to Polak.Skoro chodzi do kościoła,to Polak katolik.Skoro przyjmuje komunię świętą,to żarliwy katolik(jak kiedyś przed kamerą pewien premier przyjmował komunię).Już wtedy pokładałam się ze śmiechu z mamą,że tak łatwo oszukał durnych Polaków.A to było ,zresztą wiecie kiedy.
Domyślny avatar

Być może jesteśmy beznadziejni, a może "tylko" nie przypilnowaliśmy by odebrać Umoczonym i nie przyznawać nowych instrumentów rządu dusz (mediów). Umoczeni przeciwnie, wszystko gotowi byli poświęcić tylko nie media. Nie powinno to dziwić, gdyż ich byt zbudowany jest na kłamstwie i zależy od możliwości podtrzymywania kłamstw.