Znaki boskie (czy spirale heglowskie)

Przez Jacek K.M. , 11/04/2011 [06:41]
katyński las szumi ostatnie preludia Chopina przeszywane kirem krążących wron i meldunków Bóg Honor Ojczyzna a miała być wiosna i uroczysta msza... Tamci przybici ołowiem do zakurzonych ideałów zapomnieni w kopalni odkrywkowej bohaterów i ta nowa odsiecz z nieba Strącona w ciężkiej mgle bólu i spiskowych teorii czyjąs ręką „dorżnięta wataha” tylko spływa katyńska łza po przestrzelonej czasce na przywitanie krewnych i dostojnych gosci taki zaszczyt powtórnie z najwyższej półki i szczebla nie daremnie czekali w smoleńskich wrotach 70 lat ta odsiecz odbije się o wysoki katyński las i wykuta z nadziei i cierpliwosci wróci echem do Kraju do raju potrzeb myslisz, że dotrze do Ciebie obudzi nas?