Oddajmy hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej (3)

Przez Joanna , 25/03/2011 [15:53]
Katastrofa smoleńska jest jeszcze jednym wydarzeniem wpisującym się w martyrologię narodu polskiego. A w kontekście katyńskiego ludobójstwa staje się wydarzeniem o wymiarze symbolicznym. Możemy tu mówić o symbolice zarówno całej zbiorowości, jak i o symbolice jednostek. Do rangi symbolu urasta niewątpliwie postać Janusza Zakrzeńskiego, aktora teatralnego i filmowego, najczęściej kojarzonego z rolą marszałka Piłsudskiego, w którą przez wiele lat wcielał się, biorąc udział w corocznych rekonstrukcjach historycznych. Zakrzeński był bardzo zaangażowany w walkę o ujawnienie prawdy o Katyniu. Na krótko przed wylotem do Smoleńska stracił pracę w Teatrze Polskim w Warszawie. Ostatnia karta księgi jego życia została zapisana żałobnymi zgłoskami 10 kwietnia 2010 r. na smoleńskiej ziemi. W pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej pamiętajmy również o polskim aktorze - Januszu Zakrzeńskim!
kelner

kelner

14 years 6 months temu

Pana Janusza w jakiej zwykł występować. Z tym czczeniem coraz trudniej, dla władzy, w tym władz Warszawy harcerka wyprawia harce.

Trzeba sprzątać a to kosztuje. Nie damy się. Sprzątniemy te władze.

Ewikron

W 1973r. na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej Janusz Zakrzeński wystąpił z popularną i znaną wszystkim piosenką "Katiusza". 10 kwietnia 2010r. los sprawił,że tej wiosny nie doczekał rozkwitających jabłoni i grusz.Był jedną z 96 ofiar tragicznej katastrofy pod Smoleńskiem. Dziś niech ta piosenka zabrzmi dla NIEGO. http://www.youtube.com/watch?… Pozdrawiam
Joanna

Joanna

14 years 6 months temu

To były czasy PRL-u! Różni artyści rozmaite rzeczy śpiewali! Owszem, piosenka była ładna, ale była to piosenka radziecka! Wtedy obowiązywał dogmat o przyjaźni polsko-radzieckiej, stąd piosenki radzieckie na FPŻ! Nie sądzę, żeby Janusz Zakrzeński chciał dziś słuchać tej piosenki, która źle się kojarzy Polakom wcześniej urodzonym, ponieważ całym swoim życiem ten aktor udowodnił, że jest polskim patriotą. Ale, oczywiście, doceniam szlachetność Twoich intencji!
malyy5

malyy5

14 years 6 months temu

"Wtedy obowiązywał dogmat o przyjaźni polsko-radzieckiej"a czyż dzisiaj nie obowiązuje?.Aktorzy występowali w różnych filmach,grali różne role ,występowali na różnych festiwalach i śpiewali różne piosenki-ot taka ich praca co zrozumiałe,taki zawód. Politycy i polityka, to zupełnie inna sprawa, oni tworzą rzeczywistość,są sternikami losu Polski-bytu obywateli. Dzisiaj mamy do czynienia z zaprzeczeniem ewolucji -jej uwstecznieniem,co Tusk tłumaczy-przystosowaniem się do środowiska(znanego nam z czasów komuny),a tak na prawdę jest to postawa Judasza z tą różnicą ,że płacą już nie w srebrnikach. Pozdrawiam:)
Joanna

Joanna

14 years 6 months temu

Nie można porównywać epoki PRL-u do dzisiejszych czasów i twierdzić, że mamy to samo! Żyjemy obecnie w demokracji, może kruchej i niepełnej, ale jednak - demokracji! Teraz mogę pisać to, co myślę, przynajmniej w Internecie. To też jest coś warte! Kiedy byłam uczennicą, nieświadomie sama cenzurowałam swoje wypowiedzi, ponieważ polonistka oceniała mnie za poglądy! Kto nie żył w czasach PRL-owskiego totalitaryzmu, temu trudno to pojąć... Natomiast z Twoimi spostrzeżeniami dotyczącymi polityków zgadzam się. Uważam jednak, że zwykła uczciwość obowiązuje w każdym zawodzie, jakkolwiek od polityków rzeczywiście wymagamy więcej, ponieważ powierzamy im władzę. Pozdrawiam!
Ewikron

chciałam zamieścić piosenkę "Aleje lipowe", ale nie znalazłam na YouTube. Pozdrawiam
malyy5

malyy5

14 years 6 months temu

Pewnie, że nie mamy tego samego co w PRL,to jest oczywiste,mi chodziło o to ,że mamy kultywowanie dogmatu o przyjaźni polsko-radzieckiej i próbę bycia na siłę w tych relacjach nie partnerem, a służącym na firmamencie UE.O czasach PRL wiem trochę, bo się w nich wychowywałem.Pamiętam ocet i puste haki;).Ja swoje prace również po namowach rodziców zacząłem cenzurować:Katyń,Stalin itd zrozumiałem to, gdy z historii dostałem pałkę na półrocze.Na studiach już tego nie rozumiałem, więc z nich poleciałem za bieganie na Krakowskim Przedmieściu.Ale to ,że można w miarę cokolwiek mówić i to,że nikt nas po gębach nie bije za przekonania,to nie oznacza demokracji,a jedynie jej namiastkę.W państwie demokratycznym są niezawisłe sądy,prokuratury,telewizje,jest opieka zdrowotna dla obywateli,jest godziwa płaca za pracę,krótko mówiąc nie dzieli się społeczeństwa na patrycjuszy i plebs-istnieje klasa średnia, Demos Krateo -lud rządzi, a nie salon byłych ubeków,agentów ZSRR i zdrajców gotowych sprzedać dorobek pokoleń za parę groszy.W kraju demokratycznym, ludzie którzy walczyli o Wolną Polskę są ikonami,zapewnia im się przywileje i godny byt,nie goni się ich pod krzyżem i nie nazywa moherami.W Państwie demokratycznym bycie politykiem to wielki zaszczyt,możliwość wpisania się w historię złotymi literami,a nie okradanie i tak już ubogich ludzi oraz drwienie z nich i dzielenie ich na światłych z PO i starych idiotów-mohery z PiS,czy tak postępuje demokratyczne państwo?.To dopiero początek zabijania demokracji,a nawet wstęp do tego co nas czeka...
Domyślny avatar

W pelni popieram. Zamachowcow, i inne szuje wymieciemy! Nikt nie bedzie terroryzowal Narodu Polskiego, tym bardziej mordowal bezkarnie! Nawet III Rzesza nie byla wieczna, upadla po 12 latach z hukiem, pozostawiajac zgliszcza. Jezeli ta banda mysli ze z Polski zrobi to samo co hitler z Niemcami to sa w wielkim bledzie! Dla tych bekartow Narodu kara bedzie sroga i sprawiedliwa, Trybunal Miedzynarodowy.