Spowiedź fraszką

Przez Jacek K.M. , 20/03/2011 [07:58]

los Kaddafiego

  potęgą ropy otwarta mu była każda brama

dzis żebrze o przetrwanie i boi się losu Saddama

 

z pamiętnika Tuska...

paliłem rzeczywiscie trawkę

a Polskę traktowałem jak zabawkę...

 

spadkobierca Jarosław K.

dwa biją serca, jeden azymut: Ojczyzna

cel i testament krwi, naprzód choć boli blizna

 

prostytutki

zagubionych leczące znachorki

hazardzistki co grają w rozporki ...

 

hazardzista narzeczony

wierzył, że osłoni go od zła całego swiata

bo była wielka, ciężka i cholernie pyskata...

 

min. Kultury Zdrojewski

pełna kultura nagrodzona ojcowskim zerem

nawet syn okazał się narko-dilerem...

 

natura Wałęsy

  jego matematyka, plusy ujemne i dodatnie

tam wykiwa, tu ogra, tym zgotuje matnię...

 

wódz Wałęsa

mit trybuna i wodza to zwykła sciema

poza żądzą forsy i władzy tam nic nie ma...

 

kłopot z powołaniem

agenci w kosciele poszli w desperację

zamiast głosić prawdę, zwalczają lustrację

 

prawdy nieziemskie

ze wszystkich sił przyrody Panowie i Panie

najbardziej atrakcyjną moc ma przyciąganie...

 

czas na bilans

katastrofa i niemoc po-smoleńska

to tragedia Polski i rządu Tuska klęska

 

obiecane podwyżki

Tuska nowy sprawny język PO się kłania

będą podwyżki, ale kosztów utrzymania...

 

bohatery i szuje

  najpierw żołnierze, póżniej Prezydent wyklęty

przez tych co nie dorastają mu do pięty...

 

starsi dla młodych

popierajac PiS, mądrze dla Polski głosujecie

z otwartą głową, nawet w moherowy berecie...

 

natura Tuska

jesli lubi reformy to najwyżej ... damskie

jesli ogranie przeciwnika to zwykle... chamskie

Domyślny avatar

Morph

14 years 6 months temu

A o synie Zdrojewskiego nie wiedzialem.
Joanna

Joanna

14 years 6 months temu

Jestem oszczędniejsza w pochwałach od poprzednika, co nie zmienia faktu, że widać talent!
Domyślny avatar

Dzięki, fraszki to taka wielokrotna, krótka próba naszkicowania portretu tematów, które pochłaniają naszą uwagę z jednoczesnym skromnym rachunkiem sumienia i swiadomoscią, że nie potrafimy i nie możemy tym wszystkim się odpowiednio zająć. Dlatego ten szybki często ironiczny odruch, który pozwala nam żyć w kontakcie z rzeczywistoscią. Pozdrawiam. Jacek.