Czytając różne publikacje na temat katastrofy smoleńskiej i wyciągając na ich podstawie samodzielne wnioski, coraz bardziej skłaniam się ku tezie, że kontrolerzy lotów na wieży w Smoleńsku byli tylko wykonawcami decyzji,które zapadły w Moskwie.Redaktorzy "ND" dotarli do ośrodka decyzyjnego pod Moskwą i dlatego zostali zatrzymani i poddani kilkugodzinnym przesłuchaniom. Rosjanom chodziło nie tylko o zastraszenie dziennikarzy, ale przede wszystkim o pozyskanie zdobytych przez nich informacji i źródeł tych informacji, dlatego sprzęt z elektronicznymi nośnikami danych odebrali im dopiero na lotnisku, bezpośrednio przed odlotem do Polski.
W Rosji prawo jest tylko na papierze. Każdy, kto aktualnie ma władzę nad innymi, niezależnie od jej szczebla, stanowi własne prawo w zależności od sytuacji! Mentalność ludzi Wschodu jest, niestety, inna! W Rosji demokrację myli się z anarchią,toteż rządy twardej ręki będą tam zawsze akceptowane! Ci, którzy myślą samodzielnie, najczęściej muszą emigrować, gdyż są uznawani za niebezpiecznych dla władzy! A ludzi niewygodnych w Rosji od zawsze likwiduje się w sensie dosłownym... Każdy, kto się tam wybiera, musi o tym pamiętać!
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 1358 widoków
@Joanno
Dziękuję, malyy5, za konkrety
To, że w Rosji nie przestrzega się
Nasturcjo!