"Ty jesteś Polską!" - spotkanie młodych z Jarosławem Kaczyńskim [foto, audio, video relacja]

Przez Blogpress , 11/12/2010 [23:55]
Dziś odbyła się konwencja PiS skierowana do młodych ludzi. Na telebimach pojawiły się filmy i spoty. Podczas konwencji młodzi mówili o swoich problemach: bezrobociu, niskich zarobkach, wyższych uczelniach. Na zakończenie głos zabrał entuzjastycznie witany prezes PiS, Jarosław Kaczyński. Oto transkrypcja jego przemówienia: "Zacznę jednak w sposób zaskakujący. [..] Otóż, nie jest tak, żeby w ciągu ostatnich 3 lat nic nadzwyczajnego się nie stało. Jest takie wydarzenie, taki zespół wydarzeń, które zasługują na wyróżnienie i to na wyróżnienie najwyższej rangi. I mówię tutaj o premierze Donaldzie Tusku, zasługują na Nobla, może nie tego sztokholmskiego, ale jest przyznawany w Cambridge Antynobel. Za takie wydarzenie, które jest wybitne, ale nigdy nie powinno się powtórzyć. Donaldowi Tuskowi władza służy, bo spójrzcie na te dwa ostatnie plakaty, jak odmłodniał. Dzięki sprawowaniu władzy. Ale naprawdę doprowadzenie do tego, że większość absolwentów idzie na bezrobocie, to jest swego rodzaju osiągnięcie, to jest rzeczywiście wydarzenie zupełnie niebywałe. Kiedy byliśmy przy władzy, poziom bezrobocia wśród absolwentów to było 14, 7%. Za dużo, przynajmniej o 14, ale to szło w dobrym kierunku. Były plany, żeby to zmienić. Mamy tu rzeczywiście do czynienia z sytuacją niezwykłą. Sytuacją, która mogła być usprawiedliwiona przez wojnę, jakiś wielki kataklizm. Natomiast wtedy, kiedy takiego kataklizmu nie było, a przecież wszyscy wiemy, że nie było, to trzeba mówić po prostu o dyskryminacji, o apartheidzie wobec młodzieży. Taką mamy dzisiaj sytuację. Taki jest stan spraw w kwestii dotyczących was w sposób najbardziej bezpośredni. No i jest to wielkie wypychanie młodych ludzi za granicę. Młodzi, wykształceni ludzie to jest największy kapitał, jaki ma dzisiaj Polska. I słyszeliście, 700 tysięcy. Myślicie Państwo, że oni tam jadą, żeby pracować na kierowniczych stanowiskach w bankach? Albo choćby na merytorycznych stanowiskach gdziekolwiek? Nie, oni jadą do prostych prac fizycznych. Ludzie o wysokich kwalifikacjach. To jest dobre, jak to jest doświadczenie wakacyjne, żeby sobie zarobić na lepsze wakacje, żądna praca nie hańbi. Ale to jest coś, czego w żadnym wypadku nie można zaakceptować jako perspektywy dla młodego pokolenia. Co więcej, jako perspektywy dla Polski. Bo to oznacza, że wielka część tego paliwa, którym dysponujemy jako naród jest marnowana. Całkowicie marnowana. Ale mamy tu do czynienia z jeszcze jednym aspektem tej sprawy, na który warto zwrócić uwagę. Otóż, trzy lata to niewiele nawet dla tak młodych ludzi jak wy. Trzy lata temu ktoś coś zapowiadał, [.] ktoś opowiadał o tym, że nieba przychyli młodym wykształconym Polakom. PO to miała być partia młodych, wykształconych Polaków. To jest tak, że mamy tu do czynienia z ogromnym nadużyciem. Kto jeździł do Londynu? Kto jeździł do Dublina, żeby tam wmówić tym młodym ludziom, że oni będą mogli tutaj wrócić i będą mieli dobrą, dobrze płatną pracę. Jak ten pan się nazywał? Ten pan się nazywał Donald Tusk i wtedy był tylko kandydatem na premiera. Dzisiaj, po trzech latach jego rządów, możemy powiedzieć, że w jednym jest rzeczywiście dobry, to znaczy w opowiadaniu bajek, bajki rzeczywiście opowiada bardzo sprawnie, tylko czy miałby dzisiaj odwagę stanąć oko w oko z tymi ludźmi, których wprowadził w błąd. Bo bajki, te klasyczne bajki, przynajmniej w większości autorów lub te które mają charakter ludowy, wyrastają z tradycji, mają dobre zakończenie. Ale niestety, ta bajka nieustannie opowiadana bajka Donalda Tuska ma zakończenie złe. Można z niej wysnuć tyko jeden wniosek, ten mianowicie, że Donald Tusk, pan premier Donald Tusk jest osobą niewiarygodną, której nie można wierzyć. A może wy wierzycie Donaldowi Tuskowi? Wierzycie? No właśnie, nie wierzycie i macie rację. Bo to co się dzisiaj dzieje z młodym pokoleniem to jest gigantyczny skandal. Skandal, który składa się z wielu mniejszych skandali. I gdyby to chcieć ująć syntetycznie, to można powiedzieć tak. Wy dzisiaj macie nad głową nie już szklany sufit, a betonowy sufit bunkra, nie jesteście w stanie się przebić. A to jest sytuacja, która zniechęca. To jest sytuacja, która zabiera to, co jest dla młodości charakterystyczne, co jest siłą młodości – optymizm, wiarę w przyszłość. Bo to właśnie te cechy i aktywność, wielka aktywność, entuzjastyczna niekiedy aktywność plus kwalifikacje dają tą ogromną możliwość awansu. Dla każdego młodego człowieka, o ile tylko sytuacja w kraju jest taka jak być powinna. Bo powtarzam, spośród różnych innych silników, które jakby uruchamiają nasz rozwój, ten silnik, który tworzą młodzi ludzie, jest najpotężniejszy. Dziś jest blokowany, dusi się, nie ma paliwa, wlewa się do niego woda. Trzeba się zapytać, czy Donald Tusk, jeśli już mówimy o silnikach, o samochodach, jest dobrym kierowcą? A to prowadzi nas do kolejnego pytania. Czy krótkowidz może być dobrym kierowcą? Otóż, Donald Tusk wręcz nie ukrywa, że jest krótkowidzem. On przecież o tym mówi. Mówi, że tu i teraz. Czy powierzylibyście swój samochód, swoją podróż, swoich najbliższych, siebie samego takiemu kierowcy? Przecież on tak jadąc wyląduje na najbliższym drzewie. A my nie możemy wylądować na drzewie. My musimy dojechać do celu. Jeszcze raz powtarzam, bo to trzeba powtarzać ciągle. Młode pokolenie, nieporównanie lepiej wykształcone niż pokolenia poprzednie, jest dzisiaj największym bogactwem kraju. I tym bogactwem nie można grać jak żetonami. Tym bogactwem nie można grać w ten sposób jakbyście nie istnieli. Jakby wobec was można było stosować zasadę non est, nie ma, nie istnieje. To jest bogactwo, które musi być wykorzystywane. Ale Donald Tusk, jeśli chodzi o bogactwo, kapitał ma specyficzny dar. Można powiedzieć, że jest pewnego rodzaju analogia pomiędzy tym co czyni z polską młodzieżą, z polskim młodym pokoleniem, a tym co czyni w finansach publicznych. Miał być bardzo wiele, miał być potężny kapitał, jest wielka dziura. Tak być nie może. Donald Tusk i jego ekipa tak naprawdę najlepiej nadawałaby się do salonu gry. To jest zespól ludzi, z panem premierem na czele, który ma nałóg grania, przegrywa i gra dalej, przegrywa i jeszcze gra dalej. I zawsze ma jakąś bajeczkę. I jak to się dziś mówi, jakąś narrację do opowiedzenia, że tak naprawdę to żeśmy nie przegrali, a już za następnym razem na pewno wygramy. Żeby to wszystko co jest naszą przyszłością, co jest najważniejsze, było marnowane, było niszczone, my musimy mieć, była już o tym mowa, inną władzę, władzę, która będzie potrafiła budować szansę. Myśmy się tu dziś spotkali właśnie dlatego, że się nie zgadzamy z tym sposobem traktowania młodego pokolenia, że uważamy to za wielką i ciągle ukrywaną aferę. Wielką aferę. Młodzież ma prawo oczekiwać od tych, którzy rządzą, od swojego państwa, bo Polska jest waszym państwem, waszą ojczyzną, pomocy. Ma prawo oczekiwać programu, który będzie blokował te wszystkie negatywne mechanizmy, który rozbije tę ścianę z betonu, ten sufit z betonu, złożony z różnego rodzaju patologicznych sytuacji, sieci, uprawnień korporacyjnych itd. Mamy taki program, Prawo i Sprawiedliwość ma taki program. To jest program, który odnosi się do rozwoju Polski w ogóle. Ale to jest także program, który odnosi się do młodzieży. Bezpośrednio, wprost do niej. To jest program, który będzie zawierał na przykład wprowadzenie poprzez analogię ze sprawami finansów publicznych, pewnego rodzaju progi, których przekroczenie, jeżeli chodzi o bezrobocie, oczywiście, jeśli chodzi o liczby to te progi będą nieporównanie niższe niż jeśli chodzi o bezrobocie w szczególności wśród młodych ludzi, będą zobowiązywały państwo do podejmowania działań, działań radykalnych, zdecydowanych, zmierzających do tworzenia nowych miejsc pracy. Miejsc pracy właśnie dla młodego pokolenia. To jest program, który ma doprowadzić do tego, że ten niestety często uzasadniony w wymiarze realistycznego spojrzenia na życie lęk przed założeniem rodziny, przed posiadaniem dzieci, zostanie przełamany. A więc muszą być dobre mieszkania, muszą być żłobki, muszą być przedszkola. To wszystko jest możliwe. Kraje które stworzyły taki system przed kilkudziesięciu laty nie były bogatszymi niż dzisiejsza Polska. Były tylko sprawiedliwiej rządzone, dużo sprawiedliwiej rządzone. Mamy także inne pomysły. W tych działach gospodarki narodowej, które są szczególnie istotne i potrzebują młodych ludzi, można wykorzystać instytucję, która już funkcjonuje w służbie zdrowia, tak zwanych płatnych rezydentów. Kto bywał w szpitalach, kto widział obchody, widzi także tą grupę bardzo młodych ludzi, którzy dopiero co skończyli studia, którzy maszerują z tymi starszymi, uczestniczą w obchodach, uczą się, bo tego zawodu trzeba się uczyć także w praktyce, także po studiach. Trzeba tego rodzaju rozwiązania zastosować także gdzie indziej. To jest szansa. To jest szansa na to, żeby zdobywać wyższe kwalifikacje. Będziemy chcieli iść w tym kierunku. Będziemy chcieli iść w tym kierunku, ale najpierw musimy przekonać tych wszystkich, którzy jeszcze nie są przekonani, że ten rząd, ta ekipa nie ma już przyszłości. Nie ma już przyszłości, bo jej polityka zbankrutowała. I jeśli chcemy przez pół pokolenia albo całe pokolenia spożywać kwaśne owoce tej polityki, to podtrzymujmy ten rząd dalej. Ja jestem absolutnie przekonany, że ogromna większość tego pokolenia już widzi, że tego robić nie można. Musimy zwyciężyć, musimy odsunąć tą ekipę. Ty jesteś Polską, każdy z nas jest Polską. Razem jesteśmy Polską. I musimy o tą Polskę, czyli o nasz własny los zadbać. Możemy to uczynić. Jeszcze nam tego nie zabrano. I mam nadzieję i jestem pewien, że to uczynimy. Będzie inna Polska, inna polityka, będą inne szanse dla młodzieży, ten ogromny potencjał zgromadzony w ciągu ostatnich dwudziestu lat eksploduje, eksploduje jako szybki, błyskawiczny rozwój naszego kraju. Będziemy w długim czasie wśród tych, którym inni zazdroszczą, jestem tego pewien. Jestem tego pewien, kiedy na was patrzę". --------------------------------------------------- "Ty jesteś Polską, każdy z nas jest Polską. Razem jesteśmy Polską. Musimy o tę Polskę, czyli o nasz własny los zadbać, możemy to uczynić" - takie było przesłanie tej konwencji. Zapis audio: cz. 1 (młodzi) cz. 2 (Jarosław Kaczyński) I wreszcie zapis video - końcowy fragment wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego (przepraszam za jakość, ale mój aparat, jak się okazuje, nie jest najwyższych lotów. Ważne, że widać i słychać. :) Ja się cieszę, że pan Jarosław był dziś uśmiechnięty, pełen humoru i optymistyczny. Dla Blogpress relację przygotowała: Margotte :)))
Czarek Czerwiński

Pięknie! Co prawda Polsat News nadawało przemówienie JK na żywo, ale kto nie trafił na relację, to nie obejrzy, bo nie mają nawet swojej strony.
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

14 years 10 months temu

tam babę z dyktafonem i aparatem pośle :). I dobrze że wczoraj do południa tego nie zrobili (a takie były plany) bo nie dalibyśmy rady obskoczyć. Pozdrawiam Małgosię!
Margotte

Pewnie się Jarosław zastanawia, co za baba go prześladuje ;) Pocieszam się, że on tyle osób dziennie widuje, że pewnie mnie nie kojarzy. ;) Pozdrawiam Nietoperza :)
Margotte

A gdybym to ja wiedziała, że będzie w Polsacie relacja! Ale przynajmniej miałam wszystko na żywo w sensie dosłownym. Salka wypełniona (to było w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego na Świętojerskiej), duże telebimy na ścianie. Kamerzyści, fotoreporterzy. Generalnie uciekałam przed kamerami, bo znowu taka bardzo młoda nie jestem ;) ale w pewnym momencie jakiś kamerzysta się uparł i mogło mnie trochę być widać. Jeśli chodzi o uczestników to poza młodzieżą widziałam Mariusza Kamińskiego, Pawła Hofmana, Izabelę Kloc. Na końcu przemknął Adam Lipiński. No i oczywiście był Jarosław Kaczyński. :)
Domyślny avatar

Julka

14 years 10 months temu

pewnie młodzi, wykształceni,z wielkich miast nie zrozumieją przekazu. Szkoda. ps. a w ogóle gdzie była ta konwencja? w stolicy?
Ewikron

Dzięki Bogu, ze jest jeszcze taka młodzież, której losy Ojczyzny nie sa obce i którzy martwią sie o swoją i Polski przyszłość. To właśnie oni są najwiekszym bogactwem - jak mówi Jarosław Kaczyński. Dziekuję i serdecznie pozdrawiam
Czarek Czerwiński

Chciałem się też przejechać, ale mam za daleko na szybki doskok. A dowiedziałem się godzinę przed - gdyby ten PiS chociaż nas informował o tak ważnych wydarzeniach, ale do głowy im nie przyjdzie, żeby wysłać nam choćby standardowego newslettera. O wszystkim musimy się dowiadywać prywatnymi kanałami.. No to jutro planuję się wybrać na wydarzenie konkurencyjnej partii :)
Margotte

Ja się dowiedziałam ze strony MyPiS, a i tak dokładną godzinę podali bardzo późno. Bardzo bym chciała wiedzieć o wszystkich wydarzeniach, zwłaszcza oczywiście warszawskich, a czasem o niektórych dowiaduję się ex-post. :(
Czarek Czerwiński

No więc właśnie chodziło o godzinę. Bo wydarzenie było zapowiadane przez różne media za PAP-em, ale nigdzie nie było właśnie godziny.
Domyślny avatar

Nareszcie Kaczynski zaczyna wychodzic do ludzi.Takie spotkania powinien organizowac co tydzien az do wyborow bo moga byc juz w marcu. Serdeczne dzieki Margotte. Ostatnimi czasy cos macie slabsze te przekazy.Mam na mysli nagrania video.Jezeli nie macie dobrej kamery to chetnie sie doloze.Co prawda nie mam o tym pojecia bo byc moze sa jakies inne przeszkody.Jezeli chodzi natomiast o strone informacyjna PiS to radzilbym sie skontaktowac z samym Kaczynskim,mysle ze kogos z Was by przyjal.Chodzi mi o to ze portale ktore prowadza pisowcy sa naprawde karygodne i mysle ze to sa wewnetrzni kretowie.Tam niczego sie nie mozna dowiedziec juz nie mowiac ze jak sa jakies wybrane konferencje to z duzym opoznieniem i raczej kiepsko ustawione.Mysle powaznie ze PiS potrzebuje takich zapalencow jak Wy do prowadzenia takich portali.Naprawde warto mu zwrocic na to uwage.Macie przyklad gdzie dzis byla ponoc na zywo na MyPiS transmisja a do tej pory niema archiwum
Domyślny avatar

jest odpowiedni czas abyscie na tej stronie umiescili film TOWARZYSZ GENERAL.Ja nie umiem przekierunkowywac ale film jest akurat na czasie.Mozecie tez na stale wrzucic NOCNA ZMIANA.Niech jak najwiecej ludzi oglada
Bernard

i bardzo dobrze. Jak widać pojawienie się konkurencji (wirtualnej, czy realnej, a na pewno medialnej) potrafi działać mobilizująco. Właśnie sobie słucham relacji :) Margotte - dzięki za relacje i tempo :)
Margotte

Ja też się dziwię, że na stronie MyPiS nie ma ważnych wydarzeń już po ich zakończeniu. Była podobno relacja na żywo z Jachranki, była relacja na żywo z konwencji młodych, a zapisu brak na stronie MyPiS. Pojawiają się tylko niektóre konferencje prasowe, a ja nie zawsze mogę je oglądać na żywo, chciałabym posłuchać też odpowiedzi na pytania dziennikarzy, obejrzeć całość. A w mediach oficjalnych są migawki. Wczorajszą konwencję miałam tylko sfotografować i nagrać audio, ale gdy znalazłam się przy scenie, stwierdziłam, że MUSZĘ nagrać video, ale miałam przy sobie tylko mój aparat fotograficzny. On się dobrze sprawdza przy dobrych warunkach oświetleniowych, najlepiej na powietrzu, ale we wnętrzach już ma problem. Dlatego przepraszam za jakość tego nagrania. Chyba sobie sprezentuję na gwiazdkę jakąś małą kamerę cyfrową, mam tylko Canona Video-8, ale jest spory, a nagrany materiał wymagałby konwersji.
Domyślny avatar

Nie zrozum mnie zle bo jestem Ci bardzo wdzieczny ze nagralas i moglem to odsluchac czy ogladnac i nie rzecz w tym ze jest troche gorzej nagrane.Ale sama widzisz ze np. z wiecu w dniu 10 grudnia juz jest bardzo skromny przekaz bez wideo.Ja rozumiem ze musimy sie zajmowac czyms zawodowo aby zarobic na chleb,dlatego chetnie bym sie dolozyl do waszej dzialalnosci.Mysle tez ze mozna zaczac dzialac komercyjnie choc sie na tym nie znam.Mozna zaczac pozyskiwac sponsorow.ZRESZTA SAMI WIECIE CO JEST POTRZEBNE DLA TAKIEJ DZIALALNOSCI bo jestem pewien ze macie jakies oplaty a i sprzet tez za cos trzeba kupowac.A my mozemy zaczac od reklamowania na szersza skale tego portalu np. piszac przy kazdym komentarzu na innych portalach. Margotte-naprawde bardzo dziekuje za te nagrania,nawet nie wiesz jak bardzo.Ja tez w latach 80ych robilem co moglem ale wtedy bylo duzo gorzej bo nie mielismy takich mozliwosci jak Wy dzis z dotarciem do spoleczenstwa a ludzie czesto konczyli w wiezieniach lub jeszcze gorzej o czym sie malo mowi bo znacie to tylko z przekazow ludzi ktorzy tak naprawde zawlaszyli nasze wartosci i przekierunkowali je w wentyl bezpieczenstwa dla komuchow.Mam na mysli takich ludzi jak krzywonos gdzie z lamistrajkow dzis robi sie wielkich bohaterow.Boli mnie to bo sam jestem z Gdanska i wiem doskonale jak bylo
Margotte

Ja mam dużo dobrej woli, uwierz mi. Teraz postanowiłam kupić niewielką kamerę, żeby ją zabierać ze sobą i kręcić filmy. Ale ponieważ nie jestem wysoka, czasem mam problem z przedarciem się przez tłum rosłych fotoreporterów i kamerzystów. ;) To nie jest takie łatwe być w centrum wydarzeń, wie o tym i Nietoperz i Bernard i inni, którzy byli pod Pałacem. Mnie się nigdy nie udało stanąć blisko pana Jarosława w czasie comiesiecznych wydarzeń pod Pałacem, tam jest zbyt dużo przepychanek, zwykle nawet go nie widzę. Zresztą ochrona nie dopuszcza osób postronnych i ja uważam, że to bardzo dobrze. Wczoraj, na konwencji, się udało, ale to rzadkość.
Margotte

Super! To kręciła ekipa "Idź Pod Prąd" pana Pawła Chojeckiego, ja go tam spotkałam i nawet parę słów zamieniliśmy. Ale mnie na tym filmie nie widać, jestem ukryta za jakimś wysokim chłopakiem ;)