„Patriotyzm świadczy o jakości człowieka”

Przez kelner , 11/11/2010 [14:57]

To Święto, Święto Niepodległości, zawsze, ale to zawsze mocno kojarzyć mi się będzie z obecnością Lecha Kaczyńskiego. Nikt nie potrafił nadać właściwej rangi temu Świętu tak jak śp. Prezydent.

Dlaczego? Dlatego, że to demonstracja patriotyzmu, a patriotą wielkim był Lech Kaczyński.

Jakże inaczej wyglądało dzisiejsze wystąpienie w „wykonaniu” Komorowskiego, deklamującego jak w szkole, bez własnej inwencji, bez przekonania. W szkole nazywało się to „zaliczaniem”. Polityka to zadanie dla ludzi wielkich duchem, wielkich intelektem, wielkich kulturą osobistą i wielkich charakterem – mówił Komorowski. I tu powinien wykrzyczeć głośno! Że takim właśnie człowiekiem był Lech Kaczyński!

Ks. Sławomir Żarski powiedział: „Modlitwa w intencji Ojczyzny jest prawem i zaszczytem, ale także obowiązkiem”. Powiedział też, że „Patriotyzm świadczy o jakości człowieka”. Chciałoby się zawołać: Zostawcie zatem krzyż w spokoju! Zostawcie Polakom prawo do modlitwy! Przestańcie dyskryminować wiarę! Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla „mypis” mówi: "Młodzi Polacy powinni szukać powodów do dumy z polskości". Wspominając obchody dnia 11 listopada sprzed kilkudziesięciu przypomina, że komuniści nie uznawali Święta Niepodległości. „Dzisiaj mamy powód, żeby się nad tą suwerennością i niepodległością mocno zastanawiać. To, co się dzieje w polskiej polityce zagranicznej, może budzić tutaj daleko idący niepokój".

 

Mocne i prawdziwe słowa. http://mypis.pl/aktualnosci/885-o-niepodleglosci-… swoją drogą, nie ma dzisiaj defilady w Warszawie? chyba pierwszy raz od 1989roku. …czy może za wcześnie wyszedłem z domu?

Domyślny avatar

I te kotyliony!W barwach Indonezji!Dopelnieja to plugastwo jakim bylo nadanie Orderu Orla Bialeko Michnikowi!Co jeszcze splugawia ci szubrawcy?! Brakuje nam Pana Panie Prezydencie!!
Margotte

Widziałam kawałek relacji z placu Piłsudskiego. Unikali ujęć z góry, ale mam wrażenie, że było mało osób. Jak sobie przypomnę ile ludzi przychodziło na uroczystości za życia śp. Lecha Kaczyńskiego! Kiedyś nie mogłam się dopchać na plac, i stałam gdzieś daleko pod hotelem Victoria. Łezka się w oku kręci. :( Mieliśmy Prezydenta. To co mówił było ważne i prawdziwe. Nic nie było na pokaz. A wszystko co robił, robił dla dobra Ojczyzny. Teraz mamy człowieka, który głosem kaznodziei mówi banały lub bzdury (przykład - przemówienie na Powązkach).
Margotte

Lech Kaczyński - z przemówienia na Narodowym Święcie Niepodległości 11 listopada 2009: "Musimy budować nowy patriotyzm. Patriotyzm, który wpatrzony jest w przyszłość, ale który musi mieć korzenie w przeszłości. Musi mieć pamięć, bo nie ma patriotyzmu bez pamięci".
Bernard

wygłoszony przez prezydenta. a pisany chyba przez jakiegoś copy-writera grafomana: "Niepodległość - klejnot solidarności - wymaga jeszcze oszlifowania, ale nie pozwólmy go zgubić w swarach" Co to znaczy? Ktoś nam wg. prezydenta zagraża? Zgubienie niepodległości w swarach? Ktoś nas najedzie? W swarach niepodległość straciliśmy w czasach rozbiorów. Jakąś Targowicę prorokuje copy-writer? Ale Kaczyński jako rusofob i germanofob przeciez Niemców ani Rosjan nie wezwie na pomoc. Więc analizując zdanie wypowiedziane przez Komorowskiego dochodzę do wniosku, że to przestroga przed Tuskiem, który wojska rosyjskie lub niemieckie sprowadzi nam tu na głowę. Ale copy-writer chyba nie myśli, tylko słucha czy ładnie brzmi. I w dodatku czyta z kartki...