Zacznę od przypomnienia, kto zacz (autor sam o sobie):
„miłośnik świetnej kuchni, dobrych trunków, kawy i tytoniu, z zawodu prawnik, ekonomista, z zamiłowania historyk, mól książkowy nienawidzący telewizji, wszelkiego populizmu i bezmyślności.”
A teraz cytat , w którym ta nienawiść Cichutkiego do bezmyślności ma się podobno objawiać:
Tłum wprawdzie zachowywał się dość swobodnie, ale jak widzieliśmy składal się z ludzi młodych.
I tu następuje mała refleksja. Ludzie młodzi, więc do nioch należec będzie przyszłość. To oni za chwile będa decydować o kształcie Polski. Ludzie młodzi, nieskażeni komuna, więc Ci, ktorzy mają więcej cywilnej odwagi niż ich dziadkowie. Ludzie młodzi, ktorzy oczekiwali od hierarchii kościelnej zajęcia jasnego, stanowczego stanowiska w sprawie miejsca ustawienia Krzyża. Nie mogąc się doczekać postanowili się jasno określić.
Jeżeli młodych ludzi pokazujących satanistyczne symbole, a na dodatek wyszydzających np. Radio Maryja i głośno skandujących „pokaż cycki” – Cichutki uznaje za członków Kościoła Katolickiego (wiem, wiem on tak wprost nie napisał, ale wynika to przywołanych przez niego oczekiwań młodych ludzi), to jego wyobrażenie o katolikach jest wypaczone. Poważnie wypaczone.
Poza tym Cichutki wieszczy bezmyślnie jednak, że ci ludzie mają niedługo decydować o kształcie Polski. Zapomina on jednak, że ktoś tych młodych ludzi tak ukształtował, że zachowują się w sposób urągający zasadom współżycia społecznego, a już na pewno nie są katolikami.
A że są „nieskażeni komuną”? Owszem, ale są skażeni michnikowszczyzną i wszelkimi złymi nawykami, chcący uchodzić za nowoczesnych, europejskich. Jeżeli tak wygląda nowoczesność i europejskość, to ja chrzanię takie wartości.
Cichutkiemu może się one podobają, ale on widocznie za dużo się obżera, za dużo spożywa tych dobrych trunków oraz kawy, a także za dużo pali tego tytoniu. Ale, jak to ma w zwyczaju (niedobrym zwyczaju) prawnik pieprzy bez sensu (dokładnie: bezmyślnie) i nie widzi zagrożenia w takim zachowaniu młodzieży. Ciekaw jestem czy to jest ślepota nabyta czy może zlecona przez kogoś.
Wspomina Cichutki też o odwadze cywilnej, ale widocznie nie potrafi odróżnić odwagi cywilnej od zwyczajnej głupoty.
Poradzę Ci coś Cichutki. Wykaż się lepiej odwagą cywilną i napiętnuj takie zachowanie, bo w przeciwnym wypadku Twoja oraz moja, jak również innych, przyszłość jawi mi się w czarnych barwach, jeśli takie rozwydrzone bachory mają decydować o losie Polski. Tymczasem pozwolę sobie stwierdzić, że nie zamierzam się wyłączać z decydowania o mojej przyszłości i nie pozwolę by w tak prostacki sposób ukształtowana młodzież decydowała o moim losie.
@Krzysztof
Koteusz