"NieDaSię" Komorowskiego

Jedną z cech dużej części naszego społeczeństwa jest uzasadnianie nieudacznictwa. Na jaki temat takiej osoby nie zagadniesz, zacznie swoją wypowiedź od "Panie, to NieDaSię" po czym gorączkowo szuka argumentów na potwierdzenie tej ogólnej tezy. Pan Bronisław pokazał przywiązanie do tej cechy wypowiadając się na temat gazu łupkowego. Jego wypowiedź należy uznać za klasykę gatunku. Co powinien powiedzieć na ten temat kandydat na prezydenta, na którego bym zagłosował? Mniej więcej to co powiedział w niedzielę Kaczyński. Dodałbym jeszcze, że konieczne jest podjęcie prac badawczych przez PGNiG lub kogoś bardziej udacznego w zakresie opracowania rodzimej technologii wydobycia tego gazu, abyśmy mogli prowadzić to wydobycie samodzielnie. No chyba że jesteśmy totalnymi głupkami, leniami i tchórzami niezdolnymi do własnej inicjatywy. Wtedy (no i na wypadek niepowodzenia badań, z czym się należy też liczyć) należy się zastanowić jak nie dać się wyrolować zachodnim koncernom. No ale w naszym kraju obfitującym w talenty uznałbym to za ostateczność.