Jestem oburzony. Właśnie jeden z portali internetowych doniósł słowami posłanki PO, że znany, polski reżyser, Andrzej Wajda nie otrzymał pomocy lekarskiej z powodu popierania Bronka(Waldemara, Wiktora... niepotrzebne skreślić) Komorowskiego. To potworna wiadomość. Mogło nie być kolejnego wielkiego filmu klasy "gadające głowy - polska szkoła filmowa". Pan Andrzej jest osobą poszkodowaną. Nie jeździ pociągami PKP, bo popierający PiS kierownicy pociągów odmawiają mu przewozów. Ekspedientka w sklepie nie sprzedała mu bułek, bo popiera Jarosława. Ten bezczelny lekarz nie przyjął ani dowodu wdzięczności w postaci koperty, co jest zwyczajem inteligentnych medyków, sympatyków Tuskczyzmu. Co gorsze, a to już bezczelność! Jak wszedł pan Wajda to nie przyklęknął. Takie zatwardziałe propisowskie braki w wychowaniu. Jestem oburzony, że coś takiego miało miejsce!... Jestem rozbawiony, że komuś takie brednie przychodzą w ogóle do głowy.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 1387 widoków
kompletna błazenada
A może ten lekarz był psychiatrą
wajda kłamca