i nie chodzi o jakąś egzaltację. Stoją młodzi i starsi i staruszkowie i małe dzieci. I czuć że chodzi o państwo, powiem wzniośle o majestat Rzeczpospolitej. Normalni ludzie. Z różnych zakątków Polski, nie tylko z Warszawy. Patriotyzm nie jest ani nudny, ani staroświecki, ani zbyt górnolotny. Po prostu jest normalny. Nawet nie przeciw, a raczej za. Nie chciałbym popadać w przesadę, ale to jak dalszy ciąg papieskiej pielgrzymki z 79 roku i słynnego kazania...
Dzisiaj szykuje się w Warszawie zimna noc...
Te zdjęcia Bernard zrobił czekając na wejście do Pałacu
Bernard
Bernard,
ja tez
Niesamowite doświadczenie