O „fatalnym wpływie moralnym” tego rodzaju polityki rusyfikacyjnej na terenie szkoły na umysły młodzieży gimnazjalnej wspomina też w swoich pamiętnikach Ferdynand Hoesick, uczeń VI Gimnazjum rządowego w Warszawie, w latach późniejszych znany warszawski wydawca i historyk literatury. „Doświadczyłem tego na sobie- stwierdza pamiętnikarz- BO CHOĆ NIGDY DZIĘKI STARANNEJ EDUKACJI POZA SZKOŁĄ nie popełniałem rusycyzmów ani w mowie ani w piśmie, to jednak był czas, zwłaszcza w początkach mego pobytu w gimnazjum,
że PRZYTĘPIŁY SIĘ NIECO WE MNIE INSTYNKTY DZIECKA POLSKIEGO I WARSZAWSKIEGO, że NIEŚWIADOMIE zaczęłam zacząłem ulegać DESTRUKCJI ROSYJSKIEJ oraz tego OTOCZENIA ROSYJSKIEGO, w którym przez 5 lat obracałem się przez 5 godzin dziennie w VI Gimnazjum.
Z czasem jednak wpływ domu i najbliższego polskiego otoczenia pisze zaczął niwelować wpływy rosyjskie. Tak że to wszystko co było rosyjskim posiewem na glebie polskiej zaczęło przeobrażać się w rosnącą niechęć, w instynktowną odrazę, a wreszcie w zdecydowaną nienawiść wszystkiego co rosyjskie.
Przykładem tego jest wierszyk krążący wśród uczniów VI Gimnazjum, które przytacza Hoesick, czytamy wprost pionowo był jak najbardziej błagonadjożnyj (prawomyślny), czytany zaś poziomo nabierał zgoła innego znaczenia:
Niechaj głośno słynie Sława polskiej broni
Męstwo Rosyjanów Niech zaginie w toni
Niech Bóg szczęście zsyła Na Polski wskrzeszenie
Niech się w górę wznosi Niech pada zniszczenie
Na moskiewskich panów Tron, polska korona
Aleksandra sława Niech na zawsze skona
Niechaj każdy głosi Bitwy dotąd znane
Pracę Moskiewiczów Niech będą wyśmiane.
(prof. Lech Słowiński Z myślą o Niepodległej)
Czy w 2025 roku wpływ domu i najbliższego polskiego otoczenia zniweluje wpływy obce ? Jaka jest szansa uchronienia przed wynarodowieniem i odcywilizowaniem przy tak doskonałej propagandzie i technologii, którą właśnie marksiści do tego celu przygotowali?
O fatalnym „wpływie moralnym” przedmiotu zwanego „Edukacją zdrowotną” , którego część wiedzy o seksualności w oderwaniu od rodziny i wartości cywilizacji, na której ukształtowana została Europa, zbudowana jest na tezie Alfreda Kinsey, zwyrodnialca, homoseksualisty, pedofila i sadomasochisty - Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły informuje wszystkich, uwiedzionych słowem „zdrowotna”. Rewolucję zaczyna się od języka- tak czynili bolszewicy w XIX i XX wieku.
Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły korzystając z doświadczenia pedagogów, nauczycieli, ekspertów oświatowych, psychologów, lekarzy zwraca uwagę na cały projekt LIKWIDACJI POLSKIEJ SZKOŁY.
Minister Nowacka właśnie przygotowuje podstawy programowe, czyli STARANNĄ ANTYPOLSKĄ EDUKACJĘ W SZKOLE, by młodzi Polacy NIE NABYLI WIEDZY DO ZDOBYWANIA WYŻSZYCH KWALIFIKACJI i by NIEŚWIADOMIE zaczęli ulegać DESTRUKCJI Europejskiego Obszaru Edukacji oraz wpływowi OTOCZENIA , czyli marksistów globalnej rewolucji kulturowej. Czynnikami destrukcji będą tabuny psychomagów, fachowcy z ulicy do edukacji włączającej, obciążenie nauczycieli chaosem i odebraniem im narzędzi do jego opanowania. Szkołą ma rządzić uczeń, który nie planuje zobywać wiedzy.
https://www.youtube.com/watch?v=ZWanY3zJ99w
https://www.youtube.com/watch?v=bK8Ey9p5uj8
„Starzy nauczyciele Polacy - wspomina absolwent gimnazjum kieleckiego z roku 1884, uczeń Bema, późniejszy literat Zygmunt Wasilewski – „pod groźbą utraty stanowiska nie mogli odezwać się do młodzieży po polsku. Nikt też z polskich profesorów nie podejmował otwarcie z uczniami rozmów na tematy polityczne”.
Przez ten cały czas - pisze Wasilewski - nie zdarzyło mi się słyszeć ze strony nauczycieli Polaków, żadnych wskazań lub uogólnień politycznych do klasy 8. NIE SŁYSZAŁEM NIGDY PIEŚNI JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA. Usłyszałem ją po raz pierwszy na wycieczce w Ojcowie.
Urodziliśmy się już w obroży rosyjskość nauki i Rosjan traktowało się jako rzecz naturalną. Nie nienawidziliśmy nikogo z nauczycieli z zasady, dlatego samego, że Rosjanin, a jednak duch był polski i ON NAS ZŁĄCZYŁ W JEDEN OBÓZ Z WYCHOWAWCAMI POLAKAMI. ( prof. Lech Słowiński , Z myślą o Niepodległej –opowieści z czasu zaborów)
Jeśli jest w nas duch polski, niech nas NAS ZŁĄCZY W JEDEN OBÓZ Z WYCHOWAWCAMI POLAKAMI.
Aby zdobyć dane „naukowe”, Kinsey wykorzystywał informacje pochodzące od ochotników o skłonnościach perwersyjnych, zatrzymanych przestępców, prostytutek, stręczycieli, pedofilów, pederastów, homoseksualistów, gwałcicieli lub osób skazanych za przestępstwa seksualne, które klasyfikował jako przypadki „normalne". Alfred Kinsey współpracował z niemieckim zbrodniarzem Friedrichem von Balluseckiem, komendantem okupowanych przez Niemców w trakcie II wojny światowej miast Tomaszów Mazowiecki i Jędrzejów. Balluseck odpowiada za liczne zbrodnie na Polakach, w szczególności za seryjne gwałty na polskich dzieciach, opisane ze szczegółami w dziennikach przekazanych następnie do „badań” Kinseyowi. Balluseck wybierał sobie schwytane polskie dzieci do gwałtów dając im wcześniej „wybór” – seks albo komora gazowa.