Dążenia, mające na widoku zagładę Polaków - pisze Antoni Bem w 1893 roku- a przede wszystkim inteligencji polskiej, spychanie Polaków na poziom pariasów, ogłodzenie kraju, puszczenie jego ludności o kiju żebraczym - w zapędzie swym nie ustały. Kandydaci do wszelkich posad przede wszystkim bywają zapytywani „jakiego pan wyznania?”, jeżeli odpowiesz katoliczeskawo, a nie dajesz gwarancji łudzącej zwierzchnika, że w bliskim czasie przejdziesz na prawosławie, możesz dzisiaj być pewnym, że ci z głodu umrzeć pozwolą. (Listy z zaboru rosyjskiego, 1892 seria II, list 9).
NAIWNI, PROWADZĄCY WALKĘ Z KOŚCIOŁEM, zwiedzeni propagandą lobbystów (innego wyznania) lewackiej ideologii XX wieku, WIERZĄ, ŻE SĄ POSTĘPOWI - a cofają się do końca XIX wieku. Wstyd!!
Obecnie słusznym i kontrolowanym wyznaniem, którego uczone będa dzieci w "edukacji zdrowotnej" i "obywatelskiej, jest ideologia globalistów kulturowych - genderyzm, transpłciowośc, klimatyzm, tresowanie w posłuszeństwie, donosicielstwie, niszczeniu dzietności i rodziny, kontroli relacji w rodzinie i absolutne podporządkowanie się zaleceniom na wzór okresu pandemii, która nagle o północy 24 lutego 2022 roku, jak za machnięciem różdżki czarodziejskiej zniknęła.
Ucisk objął zresztą WSZYSTKIE WARSTWY NARODU POLSKIEGO I WSZYSTKIE INSTYTUCJE- pisał Bem w 1884 r. „Rolnik, przemysłowiec, kupiec, literat, nauczyciel, ubogi wreszcie, rzemieślnik i wyrobnik, wszyscy czują NA SWYM GARDLE DUSZĄCĄ DŁOŃ RZĄDU - pod postaciami: służebności komisarzów, „taryf sztucznych”, PROTEKCJI UDZIELANEJ PRZYBYSZOM ROSYJSKIM, cenzorów, inspektorów, policmajstrów, nie przebranego na koniec w środkach i sposobach ucisku administracyjnego.
Same SZKOŁY nasze nader BOGATY DLA PATOLOGA SPOŁECZNEGO dostarczają materiał. Już nawet chrestomatia historycznoliteracka Teodora Wierzbowskiego –pisał Bem-opatrzona krótkimi, skreślonymi po rosyjsku, życiorysami autorów polskich-okazała się zbyt niebezpieczna dla władz i została od września 1892 roku usunięta ze szkół średnich. Jest to fakt nader wymowny, streszcza dobitnie stosunek rządu do żywiołu polskiego na terytorium naszym (Listy z zaboru rosyjskiego, 1892 seria II, list 9).
Fakt nader wymowny, reforma Minister Nowackiej to nader BOGATY DLA PATOLOGA SPOŁECZNEGO materiał, usunięcie w 2025 roku przez następczynię rosyjskiego kuratora Apuchtina, dzieł i życiorysów autorów polskich - streszcza dobitnie stosunek rządu do żywiołu polskiego na terytorium naszym. CIEKAWE, ROSJA NAJWIĘKSZYM WROGIEM DLA PRAWICY I LEWICY A METODY ROSYJSKIE NISZCZĄCE NASZĄ TOŻSAMOŚĆ SĄ DOZWOLONE??? NA SWYM GARDLE DUSZĄCĄ DŁOŃ RZĄDU w 2025 roku czują rolnicy, przedsiębiorcy, transportowcy, pocztowcy, nauczyciele itp. I kolejarze.Hutnicy, górnicy, stoczniowcy, włokniarze, zbrojeniowcy itd. już uduszeni.
W innym z listów ostro zaatakował Bem usuwanie Polaków katolików ze wszystkich stanowisk urzędniczych, nawet na kolei, która dotąd była ostatnią deską ratunku dla zwalnianych z wszystkich innych postach inteligentów polskich. Wyrzuceni z administracji, szkoły i sądownictwa, usunięci ze wszystkich ważniejszych stanowisk państwowych, znaleźli przedstawiciele inteligencji przytułek na drogach żelaznych. Obecnie ostatnia ta deska zbawienia spod nóg im się usuwa widmo rozpaczy zawisło nad społeczeństwem. Polak może otrzymać odtąd posadę urzędnika kolejowego tylko wtedy, gdy zadeklarował przejście na prawosławie-pisał Bem w 1893 roku.
Teraz dobra posada wymaga zadeklarownie przejścia z cywilizacji łacińskiej na genderyzm, transpłciowość, klimatyzm, zielony lad ...zgodnie z Agendą ONZ 2030. W 2025 prześladowanie państwa i Polaków poprzez kłamstwa , szyderstwa, fałszowanie historii w celu deprecjonowania państwa i narodu polskiego, przypisywanie osiągnięć polskiego narodu innym nacjom, wulgarne i prymitywne zachowania tzw. samozwańczej elity, głównie przedstawicieli polskojęzycznej grupy obywateli trwa.
Konserwatystami i oszołomami nazywa się katolików -ale nie wyznawców judaizmu, islamu buddyzmu i szamańskich guseł .
INSTYTUCJE PUBLICZNE coraz bardziej z dniem każdym ZALEWA ŻYWIOŁ NAJEZDNICZY, mowa ROSYJSKA zagłusza POLSKĄ. Kościoły ustępują cerkwiom… Fałsz, ucisk i przemoc rozgościły się szeroko-pisał Bem. Odcięcie od Europy, o ważniejszych wypadkach zakordonowych dowiadujemy się tylko ukradkiem. Szkoła nasza od podstaw do szczytu zruszczona. Piśmiennictwo pod zabójczym tłokiem cenzury ledwo dyszy. Teatr zamiera - chóry na przykład w operze warszawskiej nic się już nowego po polsku nie uczą … Instytucje publiczne coraz bardziej z dniem każdym zalewa ŻYWIOŁ NAJEZDNICZY, mowa ROSYJSKA ZAGŁUSZA POLSKĄ. Kościoły ustępują cerkwiom… Fałsz, ucisk i przemoc rozgościły się szeroko. – pisał Bem w 1894 r. jakby o rzeczywistości 2025 roku.
Jesteśmy świadkami nowej odsłony rewolucji komunistycznej, cele jej sprawców są wciąż takie same. Zdążyli zgodnie z planami, przygotować nowe technologie, by łatwiej mogli zarządzać nie tylko naszym narodem i państwem. ŻYWIOŁ NAJEZDNICZY zapraszany przez prawice i lewicę zalewa instytucje publiczne, mowa ROSYJSKA (ukraińska) ZAGŁUSZA POLSKĄ. Fałsz, ucisk i przemoc rozgościły się szeroko.Szykowane jest odcięcie od wiadomości poprzez ustawę o mowie nienawiści,tylko ukradkiem będziemy sie dowiadywać prawdy.