Zapamiętaj to sobie czytelniku Polaku. Według KPP - (agentury moskiewskiej ) „najżywotniejszą sprawą całej klasy robotniczej i całego polskiego ludu pracującego, w dobie kryzysu ma być.., obrona Żydów - Henryk Glass skomentował artykuł w „Czerwonym Sztandarze" z kwietnia 1936 r: „Klasa robotnicza (czytaj komuniści - uw. autora ) nie może pogodzić się z tym, ażeby walkę przeciwko antysemityzmowi i pogromom prowadzili sami robotnicy żydowscy. Jest to najżywotniejsza sprawa całej klasy robotniczej i całego ludu pracującego bez różnicy narodowości. (Biuletyn Informacyjny, 1937 nr 9)
Mamy 2025 rok i w dobie kryzysu i zagrożenia we wszystkich dziedzinach działania państwa, „establishment” - potomkowie KPP na czele z judenrat GW i pochodnymi- szaleją, oburzoni wynikiem wyborów. Najżywotniejszą sprawą "establishmentu" czyli potomków klasy robotniczej (czytaj komunistów) i wtórującego mu ludu bez różnicy narodowości, to „obrona Żydów”, którzy doskonale się mają, posiadając media, własność, finanse itp. "Establishment" zapamiętał zalecenie agentury moskiewskiej dane jego przodkom i szkaluje Polaków, a wystarcza mu tylko copy/paste ... i gotowe. Żadne studia naukowe nie są do tego potrzebne.
Copy/paste z książki: Diesiat let mirowoj pionierki H. Studenckiego, wydanej w Moskwie w 1930 r. : „Znajdujemy się w atmosferze okrutnej walki klasowej nie tylko za granicami Związku Sowieckiego. Wróg klasowy wewnątrz SSSR (wyborcy głosujący na Nawrockiego, Mentzena, Brauna , Stanowskiego, Jakubiaka) okazuje wściekły opór (nie wybrał Trzaskowskiego !) socjalistycznej przebudowie kraju (oddanie własności i wszystkich sfer życia pod zarząd UE). Kułacy (obecnie jeszcze rolnicy, przetwórcy, leśnicy, transportowcy , średnia klasa pracująca..) , popi (księża) , sekciarze, wrogowie wszystkiej maści, cała antysowiecka (anty Tuskowa, anty Trzaskowska, anty Unijna) sfora, używa wszystkich możliwych środków do walki ze zwycięskim, socjalistycznym nastrojem milionów pracowników Związku Sowieckiego (nastrojem Koalicji Obywatelskiej z babcią Kasią na czele). W arsenale ich oręża - stary, wypróbowany sposób: rozpalanie nienawiści nacjonalistycznej, antysemityzm itp. (Henryk Glass Biuletyn Informacyjny 1937 nr 9)
Czynią to zgodnie z wytycznymi IV-ej Międzynarodówki : „Zanim kapitalizm wyda ostatnie tchnienie (czytaj –zanim my - Polacy oddamy własność państwową i prywatną oraz wolność) , zatruwa atmosferę czadem nienawiści narodowej i rasowej. Antysemityzm (podkreślenie w tekście) jest dziś jedną z najbardziej obłędnych konwulsji przedśmiertnych kapitalizmu. Nieubłagane piętnowanie wszelkich rasowych przesądów... a zwłaszcza antysemityzmu, winno stanowić składową część codziennej pracy sekcji " - Henryk Glass cytuje odezwę IV Międzynarodówki ( Walka z bolszewizmem1938 r)
Widać wpływ IV Międzynarodówki we wszystkich działaniach ekipy Donalda Tuska. Oczywiście, powinien temu przewodzić Rafał Trzaskowski, zwolennik wydawania publicznych pieniądze na bezmyślne projekty, wysiedlania mieszkańców Warszawy z kamienic, miłośnik aborcji, seksualizacji dzieci, homoseksualizmu, genderyzmu, do którego już przymierzył się w Urzędzie Miasta, rozdając „zaimkowe” zalecenia obsługi klientów.
„W pierwszej połowie 1938 r. sekretariat IV-ej Międzynarodówki rozesłał do poszczególnych swoich sekcyj (partyj) w rozmaitych krajach „Projekt programu akcji Czwartej Międzynarodówki" . Najprzód trockiści wyrażają troskę o losy kultury ludzkości: „Bez rewolucji socjalistycznej - i to w najbliższym okresie historycznym -całej kulturze ludzkości grozi katastrofa". Henryk Glass cytuje odezwę IV Międzynarodówki i komentuje: Z pewnym zdziwieniem czyta się te słowa, gdyż właśnie komuniści (bolszewicy - leninowcy) z Bronsteinem - Trockim niszczyli wszelką kulturę w Rosji, a komunizm w ogóle chce budować dopiero „na gruzach starego świata";
„Historyczny kryzys ludzkości sprowadza się do kryzysu kierownictwa rewolucyjnego" –ten punkt odezwy tak komentuje Henryk Glass: sprawa troski o „ludzkość" jest więc sprowadzona do troski o kryzys (kłótnie) wśród przywódców komunistycznych międzynarodówek. Przyśpieszenie powszechnej rewolucji ma zbawić ludzkość - jak głosi „program". Kierownicy II-ej i III-ej Międzynarodówek „zdradzili rewolucję", przeszli na stronę ustroju burżuazyjnego (!). I dla tego: „Strategiczne zadanie Czwartej Międzynarodówki polega nie na reformie, lecz na obaleniu kapitalizmu. Wszystkie części proletariatu, wszystkie jego warstwy, zawody i grupy muszą być wciągnięte w wir prądu rewolucyjnego" .(w 2025 roku naukowcy jak prof. Magdalena Środa czy Michał Bilewicz, dziennikarz jak Adam Michnik, pisarka ja Małgorzata Rejmer czy publicysta Szczepan Twardoch , Natalia Panczenko czy Ukrainiec wPolsce..itd).
Dalej, „program" podaje cały szereg konkretnych wskazań i haseł, zmierzających do stopniowej bolszewizacji mas. Taktyka bolszewików - leninowców ma stosować „hasła przejściowe“ (tak, jak akcja III-ej Mki komunistycznej) i dążyć do „wywłaszczenia poszczególnych grup kapitalistów" , czyli do klasycznego celu wszystkich komunistów i socjalistów: zniesienia wszelkiej prywatnej własności.
„Ekspropriacja ekspropriatorów nie oznacza bynajmniej wywłaszczenia przymusowego drobnych rzemieślników i sklepikarzy. Wręcz przeciwnie, robotnicza kontrola banków i trustów, a tym bardziej jeszcze nacjonalizacja tych instytucyj, może zapewnić drobnomieszczaństwu bez porównania dogodniejsze warunki kredytu, zakupu i sprzedaży"... Jak się go zgnębi nadmiernymi podatkami i rekwizycjami, to przestanie „uważać za możliwe" pozostanie właścicielem" - tak właśnie zrobili komuniści z małorolnymi w Rosji.
Widzimy więc tu taką taktykę uwodzenia mas i szukania chwilowych sprzymierzeńców, jak i w działaniu Kominternu przy taktyce haseł przejściowych i tworzeniu przejściowych „frontów ludowych". Charakterystycznym jest w programie IV-ej Międzynarodówki stawanie w obronie narodowych i międzynarodowych interesów żydostwa . Oficjalna kłótnia między Stalinem i Trockim, oraz konkurencyjna walka grup komunistycznych o władzę w Rosji, nie powinna nikomu przysłaniać oczu na ten rzeczywisty stan rzeczy na terenie międzynarodowym - komentarze Henryka Glassa na łamach pisma Biuletyn Informcyjny 1938 r.