Kandydat na prezydenta miasta Warszawy Jacek Sasin poproszony o wsparcie przez mieszkańców Wawra, uczestniczył 20 października w pikiecie na Placu Bankowym. Protest skierowany był przeciwko wyrzuceniu mieszkańców na bruk i blokowaniu ich prawa do wykupu mieszkań.

W Marysinie Wawerskim od wielu lat rozgrywa się dramat, w którym
uczestniczą mieszkańcy dwóch budynków położonych przy ul. Skrzyneckiego 33. Są oni najemcami dawnych mieszkań zakładowych byłego przedsiębiorstwa państwowego WPRD (Warszawskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych). Zostali oni pozbawieni prawa pierwokupu swoich mieszkań wskutek nieprawidłowości w trakcie przekształceń własnościowych przy likwidacji państwowego
przedsiębiorstwa. Budynki zostały przekazane niemieckiej spółce Bilfinger. Sądowe wyroki w dwóch instancjach stwierdziły nieprawidłowości podczas prywatyzacji oraz rażące naruszenie praw mieszkańców przez uniemożliwienie im wykupienia mieszkań. Mimo tego niemiecka spółka oraz Miasto Stołeczne Warszawa, które jest współwłaścicielem gruntu pod budynkami, grają na zwłokę
wnosząc o kasację wyroku. Stosują sztuczki prawne blokując możliwości realizacji przez mieszkańców należnych im praw.
Jacek Sasin, kandydat PiS na prezydenta miasta Warszawy poruszony sytuacją warszawiaków z Marysina, postanowił poprzeć ich protest.
- Wzywam Prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz do pomocy mieszkańcom.
Nie rozumiem ignorowania potrzeb warszawiaków. Dlaczego Pani Prezydent nie zrealizuje swoich obietnic wyborczych? Dlaczego nie postąpi zgodnie z własnym sloganem wyborczym: „Wszyscy tworzymy Warszawę” – powiedział w poniedziałek dziennikarzom Sasin podczas pikiety na placu Bankowym.
Sytuacja jest zastanawiająca, gdyż miasto będąc współwłaścicielem gruntów pod tymi budynkami ma realną możliwość wsparcia lokatorów. Mimo tego, że niezawisłe sądy orzekły w wyrokach dwóch instancji na korzyść mieszkańców, miasto gra na korzyść prywatnej spółki, a nie obywateli. Sprawa została
bowiem właśnie z ramienia miasta przekazana do kasacji.
- Jest to dla mnie niezrozumiałe – powiedział Sasin – dlaczego Ratusz występuje przeciwko warszawiakom?
Jacek Sasin wezwał ponadto Panią Prezydent do rzetelnej debaty o przyszłości Warszawy.
- Chcę porozmawiać o przybliżeniu władz miasta mieszkańcom Warszawy, czyli de facto ich pracodawcom. Władze miasta powinny działać dla mieszkańców, a nie przeciwko nim. Zadajmy sobie wszyscy dzisiaj pytanie, czy bardziej liczy się człowiek, czy tylko pieniądze?
Mieszkańcy Marysina Wawerskiego są już na granicy wytrzymałości. Wystosowali petycję do władz miasta zażądali wycofania przez miasto skargi kasacyjnej wobec wyroków sądów, która to blokuje możliwość wykupienia przez nich lokali na zasadach pierwokupu. Ponadto wezwali Ratusz do opowiedzenia się w sporze po stronie mieszkańców i zablokowania spółce Bilfinger Infrastructure S.A.
możliwości podnoszenia czynszu w budynkach ponda miarę.
Jeśli obecnie rządzący stolicą zapomnieli, że to oni służą warszawiakom, to czas na zmiany. Chyba nikt już nie uwierzy w slogany wyborcze, jeśli w imię interesów mieszkańców pozbawia się dachu nad głową – podsumował pikietę Jacek Sasin.
Sztab Wyborczy Kandydata na Prezydenta Warszawy Jacka Sasina
