Oto jeden z fragmentów dzieł wszystkich PTI:
"...Z zasady pracy programu komputerowego w systemie operacyjnym wynika wniosek, że jeśli jakiś proces nie jest uruchamiany w powłoce systemu operacyjnego to nie można go określić mianem programu komputerowego ..."
To by znaczyło, że system operacyjny nie jest programem bo to on uruchamia powłokę (shell) i nie jest uruchamiany w powłoce. To jest ABSURD WIDOCZNY GOŁYM OKIEM NAWET DLA LAIKÓW.
".... W myśl przedstawionej powyżej definicji, każdy program napisany np. w jednym z języków programowania, takich jak np.: ANSI C czy Java, poddany odpowiedniemu procesowi kompilacji (mającej na celu "przetłumaczenie" do tzw. kodu maszynowego, a następnie wyodrębnienie pliku wykonywalnego), zdolny do samodzielnego działania w powłoce systemu operacyjnego spełnia powyższą definicję. ...."
Otóż Szanowni "eksperci" z PTI - kod Javy nie jest tłumaczony do pliku wykonywalnego. Plik class zawiera tzw. bytecode, który nie jest kodem maszynowym. Programy w Javie nie wywołują się bezpośrednio z powłoki. Program w Javie wykonywany jest przez tzw. JVM - Java Virtual Machine. Z podanej definicji wynika, że program w Javie nie jest programem komputerowy.
JAK MOŻNA BYĆ AŻ TAK GŁUPIM?
Strach żyć w kraju, w którym tego typu poglądy głosi Izba Rzeczoznawców stowarzyszenia zawodowego informatyków.
Gdyby się kto ciekawił, z jakiego regionu pochodzą te mądrości - odpowiedź jest oczywiście oczywista - z Pomorza.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 1007 widoków