Poseł Platformy Obywatelskiej Julia Pitera ma przeprosić Prawo i Sprawiedliwość za słowa, jakoby były stołeczny radny podejrzewany o pedofilię należał do PiS. W rzeczywistości radny Łukasz Muszyński był członkiem tej samej partii co Pitera.
Sąd uznał, że doszło do bezprawnego naruszenia dobra osobistego PiS, jakim jest prawo innych osób do dobrego mniemania o tej partii. - Słowa pozwanej były niezgodne z faktami - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Paweł Pyzio. Dodał, że nie wystąpiły żadne okoliczności, które mogłyby świadczyć o braku bezprawności działań pozwanej.
Czyli sprawiedliwości stało się zadość.
A tera mini-serialik, w którym główną role gra Pitera:
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 1361 widoków
he,he...
Dzięki,tylko dlaczego meRdia nic nie piszą na ten temat?
no i takiego babola ktoś wybrał
@All