Brak danych

Przez MarkD , 13/01/2011 [18:32]

Z ciekawości – nie z ciekawością – słuchałem Anodiny i oglądałem cały przekaz z MAK.
Potwierdziły się moje przypuszczenia, ale bynajmniej nie dlatego, że jestem taki mądry jak mi się wydaje.

Stwierdzam, że blogerzy usiłują obalać twierdzenia oparte na fałszywych tezach. A uważam, że nie można bawić się w dowodzenie fałszu rzeczy, które nie są oparte na faktach lub dowodach. A my takimi nie dysponujemy.
Przykład. Ktoś twierdzi, że 2x+2x jest równe 5x. I nawet mówi nam czemu. Uznaje bowiem, że x+x nie jest równe 2x a 2,5x i to uzasadnia faktem „autentycznym”, że sprawdził. I my teraz zaczynamy nad problemem 2x+2x=5x się zastanawiać i mówić że nie, że może 4,8x albo 3,2x. Zamiast faceta olać, bo przecież wiemy że x+x=1x+1x=(1+1)x=2x!

Może jest nawet gorzej. Ktoś nam mówi że nasza matka to kurwa, a my zamiast dać mu w mordę zaczynamy mu tłumaczyć, że nie bo: we wtorek była z nami, a Pan mówi, że z Iksem.

Wniosek prosty: nie dyskutować z fałszem, blagą czy oszustwem, a nawet po prostu ze źródłem, którego prawdziwości dowieść nie sposób. Szukać na podstawie tego, czego jesteśmy pewni. A źródła zweryfikować nie jest niestety łatwo. Bowiem źródła wiedzy o katastrofie smoleńskiej takie jak złamane drzewa, zerwana linia, zdjęcia czy filmy pochodzą od niezweryfikowanych dostawców. Ostrożnie więc z wnioskami.

No dobrze – spyta ktoś – ale czego możemy być pewni? Pewni możemy być dziś odpowiedzialności dowództwa MON za ten lot, tego że lot był wojskowy, tego że uroczystości w Smoleńsku zostały tak zorganizowane by Prezydent i Premier minęli się w czasie i tego że katastrofa ma wiele zagadek, których nawet profesorowie fizyki nie są w stanie rozwiązać (bez wiarygodnych danych).
Pewni możemy być też, że B. M. Komorowski złamał prawo przejmując na podstawie listu od prezydenta FR Miedwiediewa obowiązki Prezydenta RP i tego, że pierwszego dnia podano przyczyny katastrofy mimo, iż wtedy nie było żadnych danych (nawet urojonych) do jakichkolwiek twierdzeń!

Fałsz przekazu MAK jest jedynie potwierdzeniem tez, które propaganda sowiecka wpajała naszym rodakom i światowej opinii publicznej od 10 kwietnia 2010 roku. I chcąc zachować honor, nie można z tym polemizować.

Domyślny avatar

Piotr

14 years 10 months temu

To jest naprawdę bardzo dobry komentarz. W tak krótkim tekście udało się Tobie przekazać tyle myśli i wniosków, pod którymi w pełni się podpisuję. Pozdrawiam
MarkD

MarkD

14 years 10 months temu

Dziękuję za opinię. Nie napisałem jednego. Mam wewnętrzne przekonanie, że ten samolot stał się ofiarą zamachu ruskich przy udziale naszych służb.
Nygus

Nygus

14 years 10 months temu

w jednym ze swoich tekstów tuż po zamachu przestrzegając przed przed czymś co jest znacznie bardziej groźne niż brak informacji, czyli dezinformacją. Tak naprawdę wiemy tylko tyle że naszego Prezydenta i 95 innych bardzo ważnych osób w Państwie, będących solą w oku Putina i Gazpromu wystawili na śmierć ludzie z otoczenia Tuska przy jego pełnej wiedzy i absolutnej aprobacie (inaczej musielibyśmy uznać że jest idiotą, a to by było dla niego chyba jednak zbyt obraźliwe)i ze Putin i jego ludzie wykonali na naszej delegacji wyrok śmierci. Nie wiemy dokładnie jak to zrobili (i może nigdy się tego nie dowiemy), ale że to zrobili i że zadbali potem o zatarcie wszelkich śladów i dowodów swojej zbrodni dbając jednocześnie żeby wrażenie zamachu było pełne i oczywiste tego możemy być zupełnie pewni. Przy okazji, jak było widać na konferencji Anodiny nie odmówili sobie tej małej przyjemności żeby na arenie międzynarodowej pohańbić Polskę, Polaków i mundur polskiego generała. Wiemy jeszcze jedno: człowiek uznający siebie obecnie za głowę państwa polskiego przejął władzę z pominięciem procedur i złamał Konstytucję RP, za o należy mu się Trybunał Stanu i zakaz pełnienia ważnych funkcji publicznych a być może też i tiurma. Tyle wiemy i... w normalnym kraju tyle powinno wystarczyć.
MarkD

MarkD

14 years 10 months temu

Dowiemy się, to pewne.