Mniej waznym powodem mojej decyzji jest towarzystwo podpisane pod apelem pana Wajdy, majacego wiecej szacunku dla okupanta niz dla wlasnego Prezydenta. Otoz to towarzystwo wyjatkowo mi nie pasi i mam tylko nadzieje, ze nie zainicjuje ono w przyszlosci jakiejs naprawde szlachetnej akcji bo bylbym zmuszony znow odmowic...
Powodem najwazniejszym jest fakt, ze nie mam zamiaru czcic zolnierzy armii, ktora niosla Polsce nowa niewole, mimo iz duchowny Zycinski probuje rozczulic mnie slowami o "zwyklych chlopcach". Tak, ci zwykli chlopcy zabijali zlych Niemcow, co do tego nie ma watpliwosci, nie kierowali sie jednak tymi samymi powodami co GI we Francji, w Belgii, w Holandii...A przede wszystkim poza zabijaniem zlych Niemcow robili rowniez inne rzeczy. Ci zwykli, prosci chlopcy zabijali takze moich rodakow, kradli i gwalcili. Ci chlopcy od generala Sierowa namierzyli mojego Ojca, oficera AK, ktory musial pryskac z rodzinnej Galicji do Warszawy (z korzyscia dla mnie bo tam poznal moja Mame), to ci "wyzwoliciele" uczyli bojcow z UB jak Go jednak dopasc w 51, to ci, ktorym Salon chce dzis palic znicze, uczyli pulkownika Rozanskiego jak ma mojego Ojca przesluchiwac w X Pawilonie na Rakowieckiej (o torturach jakim byl poddany nigdy nie chcial ze mna rozmawiac, dowiedzialem sie o tym dopiero po Jego smierci, od jednego z moich stryjow). To oni uczyli generala Zarako-Zarakowskiego jak skazywac na smierc takich wrogow ludu jak On.
Szanuje groby i zmarlych, dlatego nie bede domagal sie przeniesienia monumentalnego cmentarza sowieckiego przy Zwirki i Wigury w Warszawie w jakies odludne miejsce, dlatego nie zbezczescilbym grobu Bieruta i kilku jeszcze innych. Ale szcacunek wobec smierci, o ktorym panowie Wajda, Michnik et consortes dziwnie zapomnieli w chwili pochowku Panstwa Kaczynskich, to jedno, zas serwilizm wobec okupanta to drugie...
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 773 widoki
bądźmy razem
"Żołnierze" Sierowa