Cztery miesiące po katastrofie smoleńskiej - Pałac Prezydencki 10.08.2010
Szalony kontrast z tym co działo się dziewiątego sierpnia. Chwila oddechu i wsparcia dla protestujących pod Krzyżem. Wcześniej jednak jak zwykle grupa młodych wykształconych "narąbanych" wyborców "Zgody" przez kilka godzin puszczała muzykę na cały regulator dwa metry od modlących się ludzi. Zgoda buduje. Pyszna zabawa. O tym media nie mówią. W końcu policja wyprosiła ich poza obręb barierek.
1.
2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

15. Kiedy zacznie przeszkadzać?

Po mszy w Archikatedrze nastąpił przemarsz pod Pałac Prezydencki. Ludzie wchodzą za barierki. Zmieściła się tylko część.
Apel smoleński
Bernardzie, przyda się
Czarku,dzięki jeszcze Polska