Lekomani

Przez tumry , 06/01/2012 [20:33]
Do okradania obywateli Rzeczpospolitej włączył się systemowo Bartosz Adam, czyli minister zdrowia. Tym razem chodzi o obrobienie osób chorych, nade wszystko przewlekle. Rzecz jasna ten renegat z (S)zajki (L)ewackich (D)rani przejął pałeczkę po Ewie Bożenie, która mając sumienie alfonsa, dokonała głównego dzieła dotyczącego m.in. cen leków, a następnie kopnęła się w górę wskakując na większy fotel z laską. Teraz obie laski przypilnują wspomożenia kumpli z (P)aczki (O)bwiesiów, w dziele dawania Polakom do wiwatu. W nowym czteroleciu sprawowania władztwa, głównymi aktorami będą agenci wszystkich specjalności. Czynownik Bartosz Adam ze swojego zadania, od razu wywiązał się znakomicie i błyskawicznie, zostawiając sobie mnóstwo czasu na dalsze reformowanie służby zdrowia. Chodzi o tworzenie nowoczesnych mechanizmów przyśpieszania czyli rezygnacji pacjentów z leczenia. Jakaś równowaga przecież musi być, jak jedni w górę, to inni do dołu. Polski stan lekarski posiada bowiem indywidualności słynące z najwyższych standardów etycznych. Na przykład Ewa Bożena zaimponowała wszystkim, zakasując rękawy w prosektorium w Moskwie i dopilnowując fachowego przeprowadzenia obdukcji zwłok obywateli polskich, którzy będąc patriotami wybrali się do Katynia. Nie musiała przecież tego robić, ale gwoli zadośćuczynienia prawdzie to uczyniła. Ta niezwykle rzetelna społeczna robota, którą była uprzejma wykonać Ewa Bożena, tak ci zaimponowała wielkiej nadziej polskiej polityki ze Szczecina, że ów zaczął powielać w zarządzaniu Ministerstwem Zdrowia, inne zacne posunięcia swej poprzedniczki. Chodziło tu nade wszystko o umiejętność wsciskania tzw. kitu, a więc tworzenia warunków przyszłych własnych sukcesów. W związku z tym wychodząc ze smugi cienia, w który był zapadł po nominacji na funkcję ministra, dał ci on razy kilka w telewizjach, mętny głos w sprawie refundacji leków. Wprawdzie tego jeszcze nie dopowiedział, ale za ekscesy i negatywne skutki reformy z 01.01.2012 r., odpowiadać będzie rzecz jasna Prawo i Sprawiedliwość. Wynika to z faktu, że ideę w formie stworzenia adekwatnej listy leków refundowanych, zaproponował i rozpropagował śp. prof. Zbigniew Religa, popierany w tym dziele przez PiS właśnie. Tym samym Paczka Obwiesiów mimo skarykaturowania pomysłu, nie może być zasadniczo odpowiedzialna za negatywne skutki posunięcia, gdyż autorką idei nie była, a tylko dała się wprowadzić przez wraże siły w błąd. Tego rodzaju znakomite i złożone wyjaśnienia to dla PO charakterystyczna reguła. W momencie gdyby zaszczepiany przez tę partię krajowi autorytaryzm się umocnił, do permanentnej blagi dołączy jeszcze pała, która w koncie już nie będzie stała. A co z Rzeczpospolitą? Polska awansuje cywilizacyjnie i politycznie tak dalece, że dorobi się statusu regionu UE. Cieszmy się Rodacy, gdyż "jeszcze będzie przepięknie jeszcze będzie normalnie". Ta lipa Lipińskiego Tomasza (inne zdziałania własne to m.in.: Izrael, Brygada Kryzys, Reich, dojście do buddyzmu) robi swoje. Schizofrenia w natarciu, a tu z lekami klops. Niedoleczonych psychicznie i lewacko nachylonych (Tilt - kolejny wynalazek Lipińskiego), będzie zatem przybywać i o to Donaldowi Pinokio Franciszkowi chodzi. Odwdzięczył się przeto i rączkami "Jezus" Maria Karol Bronisława zawiesił Tomaszkowi na piersi krzyżyk, za odradzające kraj zasługi. I choć Frantz (ksywa Lipińskiego) Krzyż z całych sił zwalcza, to ten ci przyjął bez zmrużenia oka. Poza tym ów jako postępowy, wskoczył jeszcze w kilka intratnych miejsc. Kiedy jednak jakiś politycznie ohydny i postępowy "lek" znowu Polsce wykomponuje, tego nie wie nikt. Wiadomo jednak, że będzie to karykatura, gdyż spotkać po raz pierwszy w wieku 8 lat, mieszkającego w tym samym mieście własnego ojca - Eryka - raczej musi skutkować tego rodzaju rodzinnymi osiągnięciami.