Przed Pałacem Prezydenckim głos zabrał Jarosław Kaczyński, poniżej pełne wystąpienie: Szanowni Państwo
Zbieramy się tutaj jak co miesiąc w imię prawdy, w imię nadziei na to, że prawda wyjdzie na jaw, że w Polsce przywrócona zostanie sprawiedliwość. Miesiąc temu, gdy zaczynaliśmy kolejny rok naszych spotkań, mówiłem, że naszym celem jest prawda i uczciwe uczczenie pamięci tych, którzy polegli. I te cele pozostają aktualne. Ale jeśli spojrzymy na ostatnie 30 dni, to możemy powiedzieć - uczyniliśmy krok naprzód. Nasz wysiłek, nasza determinacja okazały się skuteczne. Okazało się, że to, co czynimy, przynosi efekty, może nawet szybciej niż sądziliśmy. Jesteśmy dzisiaj bliżej prawdy, niż byliśmy jeszcze tak niedawno temu. Jesteśmy bliżej prawdy, bo wiele kłamstw, w które nie wierzyliśmy - w które nie wierzyło miliony Polaków, ale byli tacy, którzy wierzyli - zostało przygwożdżone. I chociaż kampania obrony kłamstwa trwa i będzie trwała, to jednak nasze siły są dziś większe niż były jeszcze nie tak dawno temu. I to pokazuje, jak wielkie znaczenie ma nasza determinacja, to, że jesteśmy, że nie zapominamy i nie zapomnimy. Nie zapomnimy w imię tego co było, w imię tego co się zdarzyło, w imię pamięci poległych, ale także w imię naszej przyszłości, to znaczy przyszłości Polskie niepodległej. Polski sprawiedliwej, Polski solidarnej. Bo o taką Polskę walczono, o taką Polskę walczyło wielu z tych, którzy polegli, w tym śp. Prezydent Rzeczpospolitej Lech Kaczyński. I ta Polska musi pozostać naszym celem. Musimy wierzyć, ale nie tylko wierzyć, także działać w tym kierunku, by nasz kraj się zmieniał, by ten triumf kłamstwa, obłudy, z którym mamy dziś do czynienia, przegrał. By Polska znów mogła kroczyć prostą, jasną drogą ku przyszłości wielkiego europejskiego narodu. Dziś w trakcie kazania w katedrze św. Jana usłyszeliśmy słowa Piotra Skargi, jednego z tych, którzy rozumieli i przestrzegali przed tym wszystkim do czego prowadzi brak zrozumienia wspólnego interesu, odrzucenie myślenia i działania w kategoriach wspólnoty, w kategoriach tego co łączy, co jest wspólnym interesem, co musi być zawsze przed wszystkim innym, co musi szczególnie dla rządzących być przed osobistymi interesami. Dziś rządzą ci, którzy nauk księdza Skargi nie zrozumieli albo nie chcieli zrozumieć. A może po prostu ich nie znają. My je znamy i dlatego będziemy w dalszym ciągu trwali przy naszym zdecydowanym dążeniu do prawdy, do sprawiedliwości. Dziękuję Wam, dziękuję, że w ten mroźny lutowy wieczór tu jesteście. I jestem przekonany, że będziemy tu za miesiąc, za wiele miesięcy, być może nawet będziemy musieli być tu za wiele lat. Ale prawda zwycięży.
Marsz i Apel Pamięci Głos zabrał również przewodniczący Komitetu Katyńskiego, brat tragicznie zmarłego pod Smoleńskiem Stefana Melaka Andrzej Melak. Zapraszał na uroczystości związane z bitwą pod Olszynka Grochowską i na obchody Dnia Żołnierzy Wyklętych. Anita Czerwińska szefowa warszawskiego Klubu Gazety Polskiej odczytała apel Klubów Gazety Polskiej. W apelu wymieniono pierwsze osoby które są pociągane do odpowiedzialności, bądź po cichu zwalniane ze stanowisk a ponoszą odpowiedzialność za Smoleńsk bądź za taki sposób wyjaśniania, czy raczej tuszowania, przyczyn tragedii (Jerzy Miller, Bogdan Klich, Krzysztof Parulski, Paweł Bielawny, Edmund Klich). „Za Smoleńsk muszą odpowiedzieć ci, którzy byli ich mocodawcami i wszyscy ci którzy całą tę operację przeprowadzili. Moralną odpowiedzialność ponosi bardzo wielu dziennikarzy, którzy bezkrytycznie powtarzali rosyjskie kłamstwa.” Beata Sławińska ze Stowarzyszenia Solidarni 2010 zapraszała na marsz „w imię wolności mediów”, który 18 lutego ma wyruszyć spod sejmu pod Pałac Prezydencki. Marsz ma być głosem przeciw dyskryminacji telewizji Trwam, która została pozbawiona możliwości nadawania sygnału naziemnego na tzw. multipleksie.
Katedra św. Jana Chrzciciela



















Marsz i Apel Pamięci














@
Bernardzie,serdeczne dzięki za relację
@Ewikron
Margotte i Bernard
Margotte
@Widziane z USA
Dzięki, dzięki